„Wymowne milczenie. Osoby kontemplacyjne językiem Boga" - pod takim hasłem Kościół w Hiszpanii obchodził 3 czerwca dzień modlitwy za członków zakonów kontemplacyjnych.
Powołanie do życia kontemplacyjnego, które czyni z milczenia i samotności szczególną formę pójścia za Chrystusem, jest jedną z wielu dróg w Kościele - napisali biskupi w okolicznościowym liście. Jeśli milczenie osób kontemplacyjnych nie jest echem Słowa, które stało się ciałem, to jest zwykłym nie mówieniem. Jeśli ich samotność nie świadczy o pięknie tej Obecności, to jest smutną samotnością. Stąd osoby kontemplacyjne żyją wymownym milczeniem i samotnością, którą zamieszkuje Ten, który nadaje sens ich życiu i oddaniu: Słowo Boże. Życie kontemplacyjne w Kościele ma się dobrze, mówi opat benedyktyńskiego klasztoru w Montserrat, Josep María Soler. Ogólnie jest ono doceniane, choć określone grupy chrześcijan i laickiego społeczeństwa „nie widzą sensu życia kontemplacyjnego i wydaje im się, że jest ono bezużyteczne dla budowania Królestwa Bożego i dla społeczeństwa”. Zdaniem opata jest ono jednak sednem życia Kościoła i polega na komunii i dialogu z Bogiem. Cechą charakterystyczną chrześcijańskiego życia kontemplacyjnego jest komunia z tym, czym żyje ludzkość, uważa Josep María Soler.
Zawsze mamy wsparcie ze strony Stolicy Apostolskiej - uważa ambasador Ukrainy przy Watykanie.
19 listopada wieczorem, biskupi rozpoczną swoje doroczne rekolekcje.
Konferencja odbywała się w dniach od 13 do 15 listopada w Watykanie.
Minister obrony zatwierdził pobór do wojska 7 tys. ortodoksyjnych żydów.
Zmiany w przepisach ruchu drogowego skuteczniej zwalczą piratów.
Europoseł zauważył, że znalazł się w sytuacji "dziwacznej". Bo...