Amerykański episkopat wezwał Izbę Reprezentantów do zawetowania projektów ustaw dotyczących badań na komórkach macierzystych pochodzących z ludzkich embrionów. Pozwalałyby one także na klonowanie ludzkich zarodków. Debata nad przyjęciem nowych ustaw toczy się aktualnie w parlamencie.
Propozycja pierwszej ustawy postuluje, aby badania nad komórkami macierzystymi wykorzystujące embriony ludzkie były legalne i finansowane z budżetu federalnego. Jest to ta sama ustawa, którą w 2006 r. odrzucił prezydent George Bush. Prawdziwie szokującą jest jednak druga propozycja. Choć używa ona zwodniczego określenia „zakaz klonowania człowieka”, to naprawdę mówi o zalegalizowaniu klonowania embrionów ludzkich. Jej pomysłodawcy pragną, aby z embrionów otrzymanych drogą klonowania uzyskiwać wyłącznie komórki macierzyste potrafiące przekształcić się w dowolną tkankę organizmu. Umieszczenie sklonowanych embrionów w łonie kobiety podległoby karze pozbawienia wolności do10 lat lub karze grzywny w wysokości 10 mln dolarów. „Gdyby ustawa ta została przyjęta, po raz pierwszy w historii naszego kraju, Kongres zdefiniowałby nowy rodzaj człowieka, którego nie zabicie byłoby przestępstwem kryminalnym” – czytamy w liście kard. Rigali, przewodniczącego Komisji Pro-Life episkopatu amerykańskiego do parlamentu. Komentatorzy są zgodni, że jeśli projekt ustawy otrzyma większość głosów, to zostanie ona zablokowana przez prezydenta.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...
Rodziny z Ukrainy mają dostęp do świadczeń rodzinnych np. 800 plus.