Przedstawiciele rządu z premierem Jarosławem Kaczyńskim, ministrowie, parlamentarzyści i ok. 150 tys. (według Naszego Dziennika ponad pół miliona) wiernych uczestniczyło w Mszy św. wieńczącej XV Pielgrzymkę Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę.
Liturgii koncelebrowanej przez ośmiu biskupów przewodniczył biskup sandomierski Andrzej Dzięga. Wśród bolesnych problemów współczesnej Polski wymienił w homilii m.in. sprawę abp Wielgusa i strajk służby zdrowia. Po Mszy św. przemówił premier Jarosław Kaczyński, który zapewnił zgromadzonych, że jego rząd w dalszym ciągu będzie zmierzał w kierunku Polski solidarnej. "Dzięki takim ja wy Polska trwa i będzie trwała, wbrew wszystkiemu!" - wołał premier. Bp Dzięga nawiązał w homilii m.in. do sprawy abp. Wielgusa, oceniając, że wpisze się ona "na pokolenia" w historię Polski. "Nie dlatego, że o niej tak wiele się mówi i pisze i nawet nie z racji na te czy inne fakty, w sumie nikomu nieudowodnione, ale dlatego, że było to i jest tak wielkie cierpienie" - mówił kaznodzieja. "A prosiliśmy wtedy, także biskupi, by nie mnożyć cierpienia, by nie dodawać cierpienia dla samego cierpienia, bo tak czynić nie wolno, bo to niczemu nie służy - mówił biskup sandomierski. - Nie posłuchali wtedy, ciągle nie słuchają, jak gdyby do dzisiaj nie zrozumieli o co naprawdę nam chodzi" - dodał bp Dzięga. "Ukrzyżowano apostołów Piotra i Andrzeja, ukrzyżowano tysiące chrześcijan, a niektórzy dzisiaj twierdzą, nawiązując do wydarzeń z grudnia i stycznia, że mówienie o krzyżowaniu apostoła Chrystusowego to nadużycie semantyczne. To nie jest nadużycie, to jest prawda" - powiedział bp Dzięga wywołując aplauz zgromadzonych."Wspieramy cię, księże arcybiskupie, naszą nieustanną modlitwą i naszym życzliwym sercem" - zapewnił nieobecnego na Jasnej Górze abp. Wielgusa biskup sandomierski. Wyraził przy tym wdzięczność wszystkim, "którzy patrzą na ten dramat w świetle wiary, tzn. z wielkim bólem, a jednocześnie w duchu Bożego pokoju". Bp Dzięga przywołał przy tym słowa Chrystusa: "Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości" oraz "Mnie prześladowali i was prześladować będą". Biskup nawiązał też w homilii do zasady kolegialności, jaką kieruje się Episkopat. Zapewnił, że biskupi wciąż uczą się konsekwentnego, kolegialnego działania, zaś publikowane następnie dokumenty tego gremium poprzedzone są szczerą dyskusją i modlitwą do Ducha Świętego."Żaden uczestnik takiej dyskusji i kolegialnej decyzji nie powinien potem ogłaszać swoich prywatnych opinii przeciwko decyzji kolegialnej, lecz winien ją z radością głosić jako swoją" - podkreślił biskup sandomierski. Mówiąc o wyzwaniach współczesnej Polski bp Dzięga powiedział, że "tylko w Duchu Świętym może się dokonać trudna sprawa naprawy wymiaru sprawiedliwości". Dziękując lekarzom i pielęgniarkom za troskę o pacjentów życzył im, aby rozmowy z rządem przyniosły oczekiwane i możliwe do zrealizowania efekty. Jednocześnie zachęcił protestujących, by kolejną turę rozmów rozpoczęli tym razem od modlitwy do Ducha Świętego.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.