Koronacja najstarszej figury Matki Bożej Saletyńskiej w Polsce

Sanktuarium obsługują księża misjonarze saletyni. Mszę świętą pod przewodnictwem metropolity gdańskiego abpa Tadeusza Gocłowskiego koncelebrowali bp Jan Styrna z Elbląga, bp Andrzej Suski z Torunia oraz bp Bronisław Dembowski z Włocławka oraz ponad 35 księży z Polski i z zagranicy. Władze Zgromadzenia Księży Misjonarzy Saletynów reprezentował: ks. Silvano Marisa MS – wikariusz generalny z Rzymu oraz ks. Władysław Pasiut MS – prowincjał Polskiej Prowincji Saletynów z Warszawy. Przychodzimy do Matki, którą w tym sanktuarium czcimy jako Pojednawczynię grzeszników. Przybywamy pełni nadziei, podążając śladami naszych poprzedników, od lat szukających tutaj pomocy. Dzisiejszy akt koronacji figury Matki Bożej Saletyńskiej jest aktem naszej wdzięczności za wszystkie pokolenia wierzących, które swoją modlitwą, pokutą i gorliwością tę koronację wyprosiły – powiedział kustosz sanktuarium ks. Mariusz Czachor MS witając wszystkich zgromadzonych wiernych. W homilii abp Tadeusz Gocłowski mówił: Tu na tym skrawku polskiej ziemi przybywa nam nowa Arka Przymierza, dom Matki, do którego będziemy przybywać, prosząc o Jej wstawiennictwo u Chrystusa w naszych codziennych trudach. W dalszej części abp Gocłowski przypomniał, że po drugiej wojnie światowej, w 1946 roku administrator apostolski diecezji gdańskiej ks. Andrzej Wronka przekazał opiekę duszpasterską nad kościołem w Sobieszewie Zgromadzeniu Księży Misjonarzy Saletynów, a 1 stycznia 1947 roku ponownie utworzono parafię rzymskokatolicką na wyspie. W sierpniu 1961 roku ówczesny proboszcz ks. Wincenty Bugiel sprowadził do Sobieszewa z Dębowca figurę Matki Bożej Saletyńskiej. Została ona wykonana jeszcze w 1925 roku i od początku cieszyła się ogromnym kultem wiernych. Cudownie ocalała podczas pożaru kościoła dnia 22 lutego 1986 roku. 28 września 2003 roku dekretem ordynariusza zostało ustanowione Sanktuarium Matki Bożej Saletyńskiej w Archidiecezji Gdańskiej - przypomniał metropolita gdański. Płacz Matki Boga Człowieka, nad swoimi ludzkimi dziećmi – wołał z mocą abp Gocłowski – jest najlepszym dowodem, kim jest człowiek, jak wielka jest jego cena i wreszcie jak „bezradne„ jest niemal niebo, na skutek źle wykorzystanej wolności człowieka, zniewolonego przez złego ducha, starego kłamcę jak go nazwie Pismo Święte. Podkreślił, że każdy z nas, słaby i grzeszny, potrzebuje spojrzenia w prawdzie i miłości w oblicze Maryi, a Ona skieruje nasze oczy na krzyż spoczywający na Jej piersiach. Po homilii kanclerz Kurii Metropolitalnej w Gdańsku ks. Stanisław Zięba odczytał dekret koronacyjny. Następnie abp Tadeusz Gocłowski dokonał aktu koronacji figury Matki Bożej Saletyńskiej. Na skronie Maryi włożył koronę ze złota, srebra i bursztynu. Po obrzędzie koronacji Kustosz Sanktuarium – ks. Mariusz Czachor MS złożył ślubowanie: Wypraszaj nam Matko przebaczenie i pojednanie ze Swoim Synem Jezusem Chrystusem. Bądź dla wszystkich Pośredniczką Miłosierdzia Bożego oraz Przewodniczką na drogach wiary i miłości. Wspieraj Sługę Twojego Benedykta XVI, cały Episkopat Polski i nas wszystkich tu zgromadzonych w drodze do Ciebie i Twojego Syna, do Domu Naszego Ojca. Amen Po liturgii abp Tadeusz Gocłowski dokonał Aktu zawierzenia Archidiecezji Gdańskiej Matce Bożej Saletyńskiej Pojednawczyni Grzeszników.