„Europa to nie tylko ratowanie waluty euro, ale przede wszystkim krzewienie pokoju i wolności” na Starym Kontynencie – powiedział kard. Reinhard Marx, otwierając w bawarskiej Fryzyndze 17. Międzynarodowy Kongres „Renovabis”. Arcybiskup Monachium i Fryzyngi wezwał także do solidarności w tworzeniu wspólnej Europy.
Rozwój wolności i demokracji od czasu upadku komunizmu jest jednoznacznym postępem – zauważył gospodarz kongresu, podkreślając rolę Jana Pawła II. Zdaniem purpurata, to właśnie papież Polak mocno akcentował wolność, jako myśl przewodnią katolickiej nauki społecznej. Papież chciał, by Europa stała się dla ludzi „wielkim duchowym zadaniem”. To wyzwanie jest wciąż aktualne, szczególnie teraz, gdy wraz z rozwojem wolności rozpętał się „dziki kapitalizm”. Dlatego, jak zauważył kard. Marx, Europejczycy powinni przejąć więcej odpowiedzialności za rozwój swojego kontynentu, a Kościół katolicki powinien być na nim bardziej widoczny jako globalna i silna instytucja.
Również europosłanka Róża Thun zachęcała, by Kościół katolicki bardziej wykorzystywał otwarte granice i przekazywał swoje wartości. Jej zdaniem, konkretnym przykładem takiej wymiany mogłaby być ogólnoeuropejska formacja księży.
17. Międzynarodowy Kongres „Renovabis” pod hasłem „Wolni i solidarni – chrześcijanie w poczuciu odpowiedzialności za Europę” potrwa do niedzieli. Jego tematyka nawiązuje do przypadającej w przyszłym roku 25. rocznicy przemian politycznych. Wśród uczestników z 27 krajów są też Polacy. Obok Róży Thun jest m.in. abp Henryk Muszyński, były metropolita gnieźnieński.
Renovabis oprócz Polski wspiera katolików z 28 krajów Europy Środkowej i Wschodniej, w tym w krajach bałkańskich i nadbałtyckich, w Czechach i na Słowacji, a także w Rosji. Renovabis jest jednym z najmłodszym katolickich niemieckich dzieł pomocy. Utworzone zostało 20 lat temu przez Centralny Komitet Katolików Niemieckich i episkopat Niemiec.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.