Całkiem realna staje się możliwość konkretnej współpracy między Koreą Północną a Południową. Na koniec sierpnia (od 28 do 30) planowany jest w Phenianie specjalny szczyt przywódców obu państw.
Będzie to dopiero drugie od siedmiu lat spotkanie między-koreańskie na tak wysokim szczeblu. Planuje się na nim utworzenie wspólnej strefy ekonomicznej. Południowokoreański prezydent Roh Moo-Hyun uważa, że to przedsięwzięcie może przyczynić się do utrwalenia pokoju na Półwyspie. Inicjatywę rozmów między-koreańskich z radością przyjęli także przedstawiciele Kościoła katolickiego. Południowokoreański biskup miasta Tedzon, Lazzaro You Heung-Sik wyraził nadzieję, „jest to początek prawdziwego i szczerego dialogu”. Dodał, że „Seul musi konkretnie zastanowić się, jak pomóc Korei Północnej – szczególnie w rozwiązaniu problemu głodu”. Kościół katolicki w Korei Południowej już udziela konkretnej pomocy swemu północnemu sąsiadowi. Krajowa Caritas natychmiast zainteresowała się dramatyczną sytuacją mieszkańców dotkniętych skutkami powodzi, która ostatnio nawiedziła Koreę Północną. Już została podjęta decyzja o przekazaniu środków finansowych. Obecnie szacuje się rozmiary potrzeb. Pojawiają się informacje o przesadnym szacowaniu strat przez reżim Kim Dzong-Ila. Rzekomo pragnie on wyłudzić w ten sposób większą pomoc dla zrujnowanego kraju. Bp You Heung-Sik nie waha się jednak przed uruchomieniem środków Caritas. Zaznacza, że chodzi tu o ludzi bardzo biednych.
W sobotę rebelianci M23 przejęli kontrolę nad miastem Masisi w prowincji Kivu Północne.
W tle konflikty zbrojne oraz kwestie symboli religijnych i hidżabów.
Sytuacja bezpieczeństwa na Haiti systematycznie pogarsza się od kilku lat.
W tym roku przypada 1700. rocznica pierwszego soboru ekumenicznego w Nicei.
Scholz skrytykował propozycję zwiększenia wydatków na obronność do 3,5 proc. PKB.