Reklama

Prasa o relacjach biskupi - o. Rydzyk

Największe polskie dzienniki zamieszczają dziś relacje z sobotniego posiedzenia Rady Stałej Episkopatu i biskupów diecezjalnych. Wśród problematyki spotkania na pierwszy plan wysuwają zagadnienie oceny działalności o Rydzyka przez biskupów.

Reklama

Biskupi odsuną ojca Rydzyka? - zastanawia się "Rzeczpospolita" informując o swoich ustaleniach, wedle których "hierarchowie mogą się zwrócić do generała redemptorystów o odsunięcie o. Tadeusz Rydzyka od kierowania Radiem Maryja" Podczas sobotniego posiedzenia Rady Stałej Episkopatu i biskupów diecezjalnych starły się dwa obozy - czytamy w "Rzeczpospolitej". Część zgromadzonych na Jasnej Górze hierarchów, m.in. abp. Tadeusz Gocłowski, postulowało odwołanie o. Tadeusza Rydzyka z funkcji dyrektora Radia Maryja i poproszenie o pomoc Watykanu. Druga grupa, reprezentowana m.in. przez biskupa drohiczyńskiego Antoniego Dydycza, broniła toruńskiego radia i ojca dyrektora. Ważna dla stanowiska biskupów była wypowiedź kardynała Stanisława Dziwisza, który wsparł obóz postulujący definitywne rozwiązanie problemu. W głosowaniu ta opcja zwyciężyła. Biskupi diecezjalni zgodzili się, by wystosować do generała redemptorystów Józefa Tobina list z wnioskiem o odwołanie o. Tadeusza Rydzyka z funkcji dyrektora radia. Nie jest wykluczone, że wniosek dotyczyć będzie całego zarządu radia. Nie wiadomo jednak, kiedy zostanie on sformułowany i przekazany do Rzymu - informuje dalej "Rzeczpospolita". W komunikacie wydanym po sobotnim spotkaniu biskupów nie ma natomiast bezpośredniego odniesienia do wypowiedzi o. Tadeusza Rydzyka, która w ostatnich tygodniach tak mocno wstrząsnęła opinią publiczną. -Dyskusja nie została zakończona, a sprawy toruńskiej rozgłośni nie zamknięto -zapewnił rzecznik episkopatu ks. Józef Kloch. Tajemniczo wypowiadał się również przewodniczący episkopatu abp Józef Michalik: -Droga do rozwiązania ważnych spraw zazwyczaj wymaga czasu. Trzeba spokoju, żeby dobrze rozważyć to, co jest dobre, a co do poprawienia. Dzień wcześniej w sobotę abp Michalik mówił natomiast, że nie będą podejmowane wobec o. Rydzyka "kroki dyscyplinarne". Abp Sławoj Leszek Głódź podkreślał wczoraj w rozmowie z "Rz", że do monitorowania i rozwiązywania spraw pojawiających się w związku z działalnością Radia Maryja jest zespół episkopatu do spraw duszpasterskiej troski o Radio Maryja. Na Jasnej Górze biskupi nie zajmowali się tzw. taśmami o. Rydzyka, ale szerzej problemem radia i mediów katolickich. - Nie ulegamy taśmomanii. Potajemne nagranie jest amoralne, bo narusza godność człowieka -mówi abp Głódź. Biskupi przypomnieli, że "język polityka, a zwłaszcza chrześcijanina i kapłana, nie może być językiem nienawiści i agresji". Zaapelowali, by w debacie publicznej obecne były wzajemna miłość, kultura i dialog, odrzucenie "niechęci do drugiego człowieka, który ma inne poglądy polityczne, należy do innej religii, rasy czy narodu". Przypomnieli, że Kościół i jego media nie mogą utożsamiać się z jednym ugrupowaniem politycznym - czytamy w artykule "Rzeczpospolitej".
«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
5°C Czwartek
dzień
5°C Czwartek
wieczór
5°C Piątek
noc
5°C Piątek
rano
wiecej »

Reklama