Reklama

Prasa o relacjach biskupi - o. Rydzyk

Największe polskie dzienniki zamieszczają dziś relacje z sobotniego posiedzenia Rady Stałej Episkopatu i biskupów diecezjalnych. Wśród problematyki spotkania na pierwszy plan wysuwają zagadnienie oceny działalności o Rydzyka przez biskupów.

Reklama

To łagodniejszy ton niż w zeszłym roku, gdy Prezydium Episkopatu imiennie upomniało Rydzyka w liście do prowincjała redemptorystów. Co teraz zrobi Episkopat? Jak podaje KAI, biskupi zamierzają podjąć konkretne kroki w sprawie o. Rydzyka i jego radia. Z naszych informacji wynika, że raczej nie zwrócą się do watykańskiej Kongregacji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego z prośbą o interwencję, ale zadziałają sami. Mają możliwość wpłynąć na Radio m.in. przez Radę Programową i umowę między Episkopatem a redemptorystami. - Dyskusja dotycząca Radia Maryja nie została zakończona, a sprawa toruńskiej rozgłośni nie jest jeszcze zamknięta - potwierdza rzecznik Episkopatu ks. Józef Kloch. O. Rydzyka wziął wczoraj w obronę Zespół Wspierania Radia Maryja złożony z kilkunastu radiomaryjnych profesorów i publicystów. Zarzuty antysemityzmu nazywa "szczególnie złośliwym kłamstwem". A Episkopatowi podziękował za "pasterską troskę" o Radio - informuje na koniec "Gazeta Wyborcza". Episkopat podzielony w sprawie o. Rydzyka zatytułował swój artykuł "Dziennik". Według tej gazety choć "obradujący w sobotę na Jasnej Górze biskupi diecezjalni nie odnieśli się bezpośrednio do kontrowersyjnych wypowiedzi o. Tadeusza Rydzyka, jednak (...) po długiej i burzliwej dyskusji zdecydowali o podjęciu konkretnych kroków wobec założyciela toruńskiej rozgłośni, choć ich nie ujawnili". Jak ustaliliśmy, na razie sprawa będzie rozwiązywana na linii Episkopat - zakon redemptorystów - informuje "Dziennik". Spotkanie na Jasnej Górze - przypomina "Dziennik" - było pierwszym zgromadzeniem biskupów po ujawnieniu taśm, na których o. Rydzyk nazywa prezydenta oszustem, jego żonę czarownicą, i pozwala sobie także na antysemickie komentarze. Oczekiwanie, że stanowisko w tej sprawie zajmie Episkopat, było bardzo duże. Szczególnie po tym, jak zwierzchnicy zakonni ojca dyrektora uznali, że takie wypowiedzi nie są powodem do zdyscyplinowania go. Jeszcze przed rozpoczęciem obrad ujawniły się wśród hierarchów duże rozbieżności, jakie przyjąć stanowisko wobec kontrowersyjnych wypowiedzi założyciela Radia Maryja. Abp Tadeusz Gocłowski mówił, że „jeśli rozwiązanie problemu łączy się z odejściem o. Rydzyka, to powinien się takiej decyzji podporządkować”. Diametralnie odmienną opinię sformułował abp Sławoj Leszek Głódź, który stwierdził: „na dzień dzisiejszy nie istnieje problem Radia Maryja”. Już w trakcie obrad przewodniczący Episkopatu abp Józef Michalik ujawnił, że w sprawie Radia Maryja „nie wchodzi w rachubę jakiś jeden sposób załatwienia tej sprawy”. Dodał, że biskupi nie będą zajmować się taśmami zawierającymi kontrowersyjne wypowiedzi, bo nie ma potwierdzenia, czy są prawdziwe. Jednocześnie ujawnił, że biskupi podejmą działania, jednak nie należy się spodziewać jakiś kroków dyscyplinarnych. W tym samym czasie gdy obradowali biskupi, o. Rydzyk wraz z prowincjałem redemptorystów o. Zdzisławem Klafką spotkał się w Warszawie z Zespołem Wspierania Radia Maryja. W oświadczeniu w obronie rozgłośni Zespół napisał m.in. „Radio Maryja bardzo dobrze wpisuje się w program duszpasterski nakreślony przez Episkopat Polski”.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
5°C Czwartek
wieczór
5°C Piątek
noc
5°C Piątek
rano
8°C Piątek
dzień
wiecej »

Reklama