Władze katolickiej Bawarii domagają się zaostrzenia w całych Niemczech kar za znieważanie Boga - poinformował wczoraj Der Spiegel.
Wniosek w tej sprawie przygotowywać ma lokalna minister sprawiedliwości, a Bawaria - największy i najbogatszy land, a zarazem bastion katolicyzmu - chce skierować inicjatywę do wyższej izby parlamentu Bundesratu. Zwolennikiem kar za bluźnierstwo jest m.in. premier landu Edmund Stoiber. Jego ostrą reakcję wywołała emitowana w ubiegłym roku kreskówka „Popetown”, którą uznał za naigrywanie się z Benedykta XVI.
Stowarzyszenia rodzinne we Francji nie zgadzają się na nowy program edukacji seksualnej.
Sieci trzech krajów pracują obecnie w tzw. trybie izolowanej wyspy.