Podliczyli księży

GazetaPraca.pl policzyła, ile zarabiają księża. Biedny - 580 zł na miesiąc. Bogaty - prawie 10 tysięcy. Oto, jak - krok po kroku - do tych liczb doszła.

W 2004 roku CBOS przeprowadził badania dotyczące postrzeganych i postulowanych zarobków Polaków. Jasno one wykazały, że Polacy odbierają zarobki kleru jako szczególnie zawyżone. Według opinii społecznej wynoszą one średnio 5 026 zł. Przyjrzyjmy się, jak jest naprawdę - proponuje GazetaPraca.pl. No - może "prawie naprawdę". Bo pieniądze u księży to nie tylko temat tabu. To temat po prostu nie zbadany, ani nie usystematyzowany. Zanim zaczniemy go drążyć, jedno zdanie wyjaśnienia. Kiedy mówimy "zarobki księży" to o czym myślimy od razu? Tak jest, o owej legendarnej "tacy" zbieranej co niedziela, z której podobno da się dobrze żyć i kupić nowe Audi A6. Tymczasem z tacy ksiądz nie ogląda ani złotówki. Te pieniądze są przeznaczane na parafialne wydatki, związane z utrzymaniem kościoła i biura parafialnego. A więc za to płaci się np. za prąd w kościele, za wodę, za remonty itp. Spora część tacy trafia do kurii. W jakim charakterze? Otóż w charakterze podatku. Tak jest - księża zatrudnieni w parafiach, jeśli nie mają dodatkowych dochodów i nie są katechetami, płacą podatek zryczałtowany obliczany według liczby parafian. Uwaga portalu Wiara.pl: Ale zwykle nie płacą go w Polsce za pośrednictwem kurii, tylko prosto do Urzędu Skarbowego. Jest jednak wiele innych stałych opłat, ktore każdy ksiądz płaci do kurii, np. na utrzymanie seminarium duchownego. Składkę ZUS księża parafialni muszą płacić sami. Składka duchownych ze zgromadzeń zakonnych jest pokrywana z tzw. funduszu kościelnego powstałego w 1950 r. po odebraniu Kościołowi gruntów. Jak podaje Katolicka Agencja Informacyjna, podstawowym dochodem polskiego księdza jest stypendium mszalne. Czyli ofiara składana przez wiernych przy odprawianiu mszy w określonej intencji. Jaśniej: to te pieniądze, które płacimy w zakrystii, "zamawiając" mszę. Księża muszą zapisywać poszczególne datki w specjalnej księdze parafialnej i zatrzymują je, lub też zostają one podzielone przez proboszcza na wszystkich księży pracujących w parafii. Z tego tytułu w parafii wielkomiejskiej ksiądz otrzymuje przeciętnie 900-1000 zł miesięcznie, natomiast w parafii wiejskiej 400-600 zł - według danych z archidiecezji krakowskiej z 2006 roku. To są jednak dane uśrednione. Należy pamiętać, że są takie parafie (wcale nie wyjątek!), w których mszy zamawianych jest bardzo mało. Ile tam zarobi ksiądz? 100 - 200 złotych na miesiąc. I kwita. Następne źródło pieniędzy dla kleru to tzw. "iura stolae". To ofiary, które wierni składają przy okazji sakramentów: chrztu, ślubu, pogrzebu czy poświęcenia przedmiotów i miejsc oraz zapowiedzi. I znowu: są parafie, w których księża mają pełne ręce roboty przy chrztach i ślubach, a w innych panuje zastój. Niektórzy proboszczowie ustalają cenniki za każdą z czynności, inni rzeczywiście wołają "co łaska". Jedni więc zarabiają na tym dużo, inni - tyle, co kot napłakał. Przeciętnie ludzie jednak płacą ok. 500 zł za ślub, 700 - 800 za pogrzeb i ok. 100 za chrzest. Pieniądze te "idą" do wspólnej parafialnej kasy proboszcza i wikariuszów. To proboszcz zadecyduje ostatecznie, ile wypłacić księdzu - wikariuszowi "kieszonkowego". Niektórzy księża proboszczowie płacą "swoim" wikarym stałe stawki, np. 100 zł za ślub, 200 za pogrzeb, 50 za chrzest. Albo - rzadziej i to w małych parafiach - pół na pół. Krótko mówiąc: proboszcz może zarobić z tego tytułu nawet cztery - pięć tysięcy złotych miesięcznie. Wszystko zależy od ilości chrztów i pogrzebów oraz wielkości parafii.

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
28 29 30 31 1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31
1 2 3 4 5 6 7
21°C Czwartek
rano
32°C Czwartek
dzień
33°C Czwartek
wieczór
27°C Piątek
noc
wiecej »