Siedem ton darów zebrał w ostatni weekend września Radomski Bank Żywności. Jest on jedynym w Polsce związkiem stowarzyszeń, w skład którego wchodzi m.in. diecezjalna Caritas.
Żywność zbierano w 15 sklepach w Radomiu i regionie. Do koszy wolontariuszy trafiały m.in. mąka, makaron, konserwy, oleje, dżemy, odżywki dla dzieci, cukier, soki i płatki śniadaniowe. Żywność następnie trafi do szkół, świetlic, domów dziecka oraz innych stowarzyszeń pomagających dzieciom i młodzieży. Udział w akcji wzięło 400 wolontariuszy. - Bez ich pomocy, nie byłoby tak dobrych wyników - podkreśliła dyrektor RBŻ Danuta Zbyszyńska. - Polacy potrafią i lubią się dzielić z potrzebującymi - dodała. W ubiegłym roku w Radomiu zebrano 4 tony artykułów żywnościowych. Radomski Bank Żywności, który powstał z inicjatywy biskupa Jana Chrapka, organizuje zbiórki od 2000 roku.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.