To nie Polska, to Holandia! 3 tys. egzemplarzy uczniowskich terminarzy z symbolem pacyfy do niszczarki.
Holenderskie władze chrześcijańskiej szkoły Pieter Zandt Scholengemeenschap zdecydowały się na zniszczenie 3 tys. egzemplarzy uczniowskich terminarzy. Powodem podjęcia takiej decyzji była okładka terminarza opatrzona tzw. znakiem pokoju potocznie zwanym „pacyfką”, który tak naprawdę jest satanistycznym „krzyżem Nerona” - symbolem prześladowania chrześcijan.
Odkrycia pacyfki na terminarzu „Holenderski Chrześcijanin” dokonał rodzic jednego z uczniów. Od razu zgłosił ten fakt władzom szkoły, do której uczęszcza 2900 uczniów.
Administracja szkoły i przewodniczący rady szkoły Johan Van Puten, stwierdzili, że symbol ma konotacje antychrześcijańskie. Całą sprawę, na łamach gazety „Trouw” wyjaśnił Van Puten, potwierdzając, że symbol widniejący na terminarzach, to „krzyż Nerona”. Zwrócił także uwagę, że w latach 70. XX wieku wielu chrześcijan utożsamiało ten znak z okultyzmem i satanizmem.
Decyzję o zniszczeniu całego nakładu, Van Puten uzasadnił szacunkiem wobec uczuć rodziców. Zlecił też wykonanie nowych terminarzy bez antychrześcijańskiego symbolu. Postanowienie to będzie dla szkoły bardzo kosztowne, ponieważ na wydrukowanie poprzednich egzemplarzy wydano 20 tys. dolarów, a podobna kwota będzie przeznaczona na zakup następnych. Van Puten uznał jednak, że mimo wszystko najlepszym rozwiązaniem będzie wydrukowanie nowych terminarzy bez antychrześcijańskiej symboliki.
W odpowiedzi władze w Seulu poderwały myśliwce i złożyły protest dyplomatyczny.
O spowodowanie uszkodzeń podejrzana jest załoga chińskiego statku Yi Peng 3.
Program stoi w sprzeczności z zasadami ochrony małoletnich obowiązującymi w mediach.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.