Włoska policja przyznała ochronę ordynariuszowi sycylijskiej diecezji Piazza Armerina, po groźbach kierowanych pod jego adresem przez mafię.
Rozpowszechniane w miasteczku Gela ulotki zapowiadają zemstę za odmowę sprawowania w kościele liturgii pogrzebowej zabitego szefa lokalnego oddziału Cosa Nostry. W wydanym dziś komunikacie kuria sycylijskiej diecezji oświadczyła, że bp Michele Pennisi zachowuje „pogodę ducha w przekonaniu, iż postąpił słusznie”. Mafijny boss Daniele Emmanuelo został zabity 3 grudnia ubiegłego roku przez siły porządkowe, gdy uciekał podczas próby aresztowania. Rodzina nalegała, aby ceremonię pogrzebu sprawować w kościele. W oświadczeniu kurii diecezjalnej czytamy, że miejscowy ordynariusz postąpił zgodnie z linią przyjętą przez episkopat Włoch. Komunikat precyzuje, że bliskim zabitego bossa zapewniono niezbędną opiekę duszpasterską. Jego pogrzeb poprowadził w kaplicy cmentarnej jeden z franciszkanów. Bp Pannisi zakończył komunikat życzeniem, aby „Bóg uwolnił nas od plagi haraczy i od mafii”.
Dzień wcześniej w wypadku autobusu szkolnego zginęła 15-latka.
Na liście pierwszy raz pojawił się opiekun osoby starszej i opiekun w domu pomocy społecznej.
Akta sprawy liczą prawie tysiąc tomów i wciąż ma ona charakter rozwojowy.
Dotyczy to m. in przedsiębiorców, lekarzy, inżynierów i nauczycieli.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.