Reklama

Amerykańscy Żydzi piszą do kardynała Dziwisza

„Jesteśmy bardzo zaniepokojeni doniesieniami o antysemickim spotkaniu, które odbyło się w kościele w Krakowie" - napisał w liście do krakowskiego arcybiskupa Stanisława Dziwisza przewodniczący nowojorskiej Ligi przeciwko Zniesławieniu (ADL) Abraham Foxman - czytamy w Rzeczpospolitej.

Reklama

„Prosimy Waszą Eminencję i Konferencję Polskich Biskupów o publiczne ostre potępienie [antysemickich] słów i podjęcie kroków, które sprawią, że podobne spotkania już nigdy nie będą miały miejsca w świątyniach na terenie Polski” – dodał. Chodzi o sobotni wykład związanego z Radiem Maryja prof. Jerzego Roberta Nowaka w Bazylice Najświętszego Serca Pana Jezusa oo. Jezuitów. Spotkanie, w którym według organizatorów wzięło udział może nawet dwa tysiące osób, poświęcone było kontrowersyjnej książce Jana Tomasza Grossa „Strach”. Prof. Nowak ocenił publikację bardzo negatywnie. „To spotkanie przypomina nam, że antysemityzm jest w Polsce żywy i ma się dobrze. Że pamięć Holokaustu, która nadal jest świeża dla ocalałych, w świadomości zwykłych Polaków się zaciera” – napisał przewodniczący ADL, najważniejszej na świecie żydowskiej organizacji zajmującej się zwalczaniem antysemityzmu. Zdaniem Abrahama Foxmana, który sam urodził się w Polsce w 1940 roku i został uratowany od zagłady przez polską nianię, antysemickie słowa, które padły w krakowskim kościele, mogą się stać „zachętą do przemocy wobec Żydów”. Właśnie dlatego tak ważne jest, by episkopat zdecydowanie je potępił. – To, co się stało, jest naprawdę straszne. Jesteśmy bardzo zasmuceni. Przecież papież Jan Paweł II wyraźnie mówił, że antysemityzm jest poważnym grzechem – powiedział Rz rabin Eric Greenberg, szef Departamentu Dialogu Międzyreligijnego ADL. To, że do spotkania doszło w Kościele, nazwał „abominacją”.– Żaden list w tej sprawie na razie do nas nie dotarł. Być może jest w drodze – powiedział Rz ks. Robert Nęcek, rzecznik prasowy archidiecezji krakowskiej. – Warto jednak podkreślić, że zarówno arcybiskup, jak i wielu innych przedstawicieli Kościoła już się w tej sprawie krytycznie wypowiadali – dodał. List ligi oparty jest na artykule, który 12 lutego ukazał się w dzienniku Haarec. „To jeszcze nie był pogrom, ale było blisko” – rozpoczął relację z krakowskiej świątyni izraelski dziennikarz. Dalej cytował napisy, jakie pojawiły się na plakatach informujących o spotkaniu („Nie będą żydki pluć nam w twarz”), oraz prof. Bogusława Wolniewicza, który miał powiedzieć: „Żydzi nas atakują, trzeba się bronić”. – Wyraźnie widać, że zarówno ten artykuł, jak i list ligi jest w całości oparty na wcześniejszej publikacji Gazety Wyborczej. Niestety dziennik ten dopuścił się manipulacji – podkreślił w rozmowie z Rz prof. Nowak. – Napisy, o których mowa, zostały dopisane długopisem. Nie mamy z tym nic wspólnego. A wypowiedź profesora Wolniewicza została wyrwana z kontekstu. Bardzo mi przykro, że za granicą bezkrytycznie przyjęto publikację Gazety bez sprawdzenia, jak było naprawdę – dodał. Zapewnił, że jego wykład „nie miał nic wspólnego z antysemityzmem”, na co ma dowód w postaci nagrania wideo. Zakon jezuitów przeprosił w poniedziałek za to, że udostępnił swój kościół na wykład, który nazwał „pożałowania godnym incydentem”. Świątynia – zdaniem jezuitów - nie powinna być miejscem „wypowiedzi budzących nastroje antysemickie”.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
5°C Sobota
wieczór
2°C Niedziela
noc
2°C Niedziela
rano
5°C Niedziela
dzień
wiecej »

Reklama