Trzy miliony złotych pochłonie remont kościoła środowisk twórczych w Warszawie. Świątynia zapaliła się w Niedzielę Wielkanocną, 23 marca. Ogniem zajęła się bowiem dekoracja, będąca repliką Grobu Pańskiego w Jerozolimie.
Podczas konferencji prasowej prał. Wiesław Niewęgłowski, duszpasterz artystów, powiedział, iż nie wyklucza podpalenia. Drewniana konstrukcja grobu nie mogła zapalić się od lampki oliwnej, była bowiem impregnowana. „Nie mógł zapalić się grób, ponieważ odpowiada standardom. Wykluczam również możliwość nieostrożności ze strony pracowników kościoła, ponieważ w tym zakresie była to najbardziej fachowa opieka, jaką można sobie wyobrazić, ten grób bowiem przygotowali fachowcy” – powiedział ks. Niewęgłowski. Pożar w kościele środowisk twórczych zniszczył m.in. obrazy, będące własnością Muzeum Narodowego i Zamku Królewskiego, które były w depozycie w kościele. Popękała także marmurowa posadzka świątyni. Ks. Wiesław Niewęgłowski apeluje o wsparcie remontu kościoła. Pieniądze można wrzucać do skarbonki wystawionej przed świątynią na Placu Teatralnym bądź wpłacać na konto Duszpasterstwa Środowisk Twórczych.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.