Biskupi polscy i litewscy, przez 4 dni obradowali w Warszawie. Przybyli hierarchowie reprezentujący zespoły do wzajemnych kontaktów obu Episkopatów. Tematem spotkania było duszpasterstwo wielkomiejskie, wojskowe oraz specjalistyczne duszpasterstwa misyjne i migracyjne.
„Celem naszych spotkań jest poznawanie Kościoła w Polsce przez biskupów z Litwy i Kościoła na Litwie przez biskupów z Polski. Chodzi nam o dzielenie się tym bogactwem, które jest w każdym z naszych Kościołów” – wyjaśnia bp Jerzy Mazur, przewodniczący zespołu od strony polskiej. Zdaniem bp. Norvili, trzydniowe spotkanie przedstawicieli obu Episkopatów było owocne i część rozwiązań duszpasterskich można przenieść na grunt litewski. – Trudno jednak mówić o konkretach. Po spotkaniu w Polsce będziemy mieli spotkanie z księżmi z poszczególnych dekanatów, na których przedstawimy nasze propozycje, ale i wysłuchamy głosu miejscowych duszpasterzy – zastrzegł. Przyznał, że Kościół litewski – prześladowany przez dziesięciolecia przez władze komunistyczne – jest uboższy i słabszy niż Kościół w Polsce, jednak ma też swoje sukcesy duszpasterskie i jest silniejszy niż Kościół na Łotwie. Bp Mazur informuje, ze spotkania obu zespołów odbywają się dwa razy w roku, na Litwie i w Polsce. Tematyka jest bardzo różna. „Przyjęliśmy zasadę, że nikt nikogo nie poucza, ale w duchu dialogu dzielimy się bogactwem Kościoła w obu naszych krajach” – dodaje biskup. Bp Rimantas Norvila z Wyłkowyszek, dodaje, że najważniejsze w pracy obu zespołów jest przezwyciężanie niełatwej, niedawnej przeszłości polsko-litewskiej i budowanie zupełnie nowej perspektywy współpracy obu lokalnych Kościołów. Jego zdaniem - w ciągu 12 lat ścisłej współpracy - dokonano wiele. Zostało zagwarantowane duszpasterstwo po litewsku dla Litwinów mieszkających w północnej Polsce, oraz dla Polaków zamieszkujących tereny Wileńszczyzny. Duszpasterstwo na wileńszczyźnie rozwija się w dwóch językach. „Trzeba na ten proces spojrzeć w dłuższej perspektywie, widzieć skalę i panoramę wzajemnych problemów w ciągu ostatnich 100 lat – wyjaśnia biskup. – Wówczas zauważymy, jak bardzo wiele problemów zostało przezwyciężonych”. Bp Norvila, pytany o wyzwania na dziś, wyjaśnia, że obecnie odbywają się konkretne spotkania przedstawicieli poszczególnych centrów katechetycznych z polskich i litewskich, sąsiadujących ze sobą diecezji. „Rozmawiamy tam m. in. o duszpasterstwie młodzieżowym, o tym jak odpowiadać na aktualne pytania i wyzwania, jakie stworzył okres transformacji w obu krajach”. Informuje ponadto, że coraz więcej kapłanów litewskich wyjeżdża do Polski, aby przyjrzeć się tu różnym inicjatywom duszpasterskim, charytatywnym czy w dziedzinie kultury chrześcijańskiej. Mówi, że w ostatnich latach bardzo zintensyfikował się ruch pielgrzymkowy na Litwę. Oprócz tradycyjnych pielgrzymek pieszych do Ostrej Bramy organizowanych co roku z Warmii i z Suwalszczyzny, z Polski przybywa coraz więcej pielgrzymek do Szydłowa czy na górę Krzyży w Szawlach. Z kolei coraz więcej litewskich katolików pielgrzymuje do Częstochowy czy Lichenia. 17 kwietnia, ostatniego dnia spotkania biskupi odwiedzili parafię księży marianów na Stegnach, gdzie współkoncelebrowali Mszę św. dziękczynną za beatyfikację o. Stanisława Papczyńskiego. Następnie udali się na plac budowy świątyni Opatrzności Bożej, gdzie rozmawiali z Prymasem Polski, kard. Józefem Glempem.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.