W obliczu niepokojących wiadomości nadchodzących z Afryki Ojciec Święty zaapelował w niedzielne południe, aby nie zapominać o tamtejszej ludności, przeżywającej dramatyczne konflikty:
„W Somalii – szczególnie w Mogadiszu – ciężkie starcia zbrojne czynią coraz bardziej dramatyczną sytuację humanitarną tego drogiego narodu, od zbyt wielu lat przytłoczonego ciężarem okrucieństwa i nędzy. Darfur, mimo nielicznych chwil wytchnienia, to niekończąca się tragedia setek tysięcy bezbronnych i pozostawionych samym sobie osób. Wreszcie Burundi. Po bombardowaniach, które w ostatnich dniach dotknęły i sterroryzowały mieszkańców stołecznej Bużumbury, nie omijając także nuncjatury apostolskiej, kraj znowu stoi wobec ryzyka nowej wojny domowej. Zachęcam wszystkie strony konfliktu do niezwłocznego podjęcia drogi dialogu i pojednania". Benedykt XVI wyraził nadzieję, że miejscowe władze oraz wspólnota międzynarodowa dołożą wszelkich starań, aby powstrzymać przemoc, a dotrzymując zobowiązań położą solidne fundamenty pod budowę pokoju i pod rozwój.
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.