Przemysław Wipler, który, jak twierdzi, został pobity podczas interwencji policji pod jednym z warszawskich klubów, nie jest już prezesem stowarzyszenia Republikanie. Poseł sam zrezygnował ze sprawowanej funkcji.
Jak zaznacza poseł w przesłanym do członków założonego przez siebie stowarzyszenia, teraz priorytetem dla niego będzie wyjaśnienie sprawy, więc przez najbliższe tygodnie skupi na tym zajęciu wszystkie swoje siły. "W związku z tym, po konsultacji z innymi członkami Zarządu Stowarzyszenia Republikanie, zawieszam sprawowanie funkcji Prezesa Zarządu Stowarzyszenia" - zdecydował Wipler.
Nowy zarząd stowarzyszenia ma zostać wybrany podczas Zjazdu Republikańskiego, który odbędzie się 23 listopada. Do tego czasu, pracami stowarzyszenia kierować będzie dotychczasowa wiceprezes, Anna Streżyńska.
"Jeszcze raz dziękuję za okazane w ostatnich dniach wsparcie dla mnie i mojej rodziny" - kończy swój list Wipler.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Chodzi o kaliber 155 milimetrów. PGZ już produkuje dziennie 1 mln sztuk amunicji małokalibrowej
Był to drugi atak Huti po miesiącach spokoju na Morzu Czerwonym.
Głównym celem uderzeń był Łuck w obwodzie wołyńskim przy granicy z Polską.