Biskupi Boliwii wyrazili ubolewanie z powodu kolejnego zerwania negocjacji między rządem a opozycją.
Trwający od wielu miesięcy konflikt polityczny dotyczy reform ustrojowych zaproponowanych przez prezydenta Evo Moralesa i spowodował bunt części departamentów. W komunikacie wydanym przez sekretariat boliwijskiego episkopatu potwierdzono wolę wspierania przez Kościół dialogu, który wydaje się jedyną sensowną drogą utrzymania integralności państwa. Dotychczas delegacja kościelna uczestniczyła w rokowaniach jako obserwator na zaproszenie strony rządowej. Jak zaznaczono, „dotychczasowy klimat nieufności nie tworzy sprzyjających warunków do podjęcia szczerego i skutecznego dialogu”. Boliwijscy biskupi wezwali polityków do okazania większej bezinteresowności, ostrzegając zarazem przed eskalowaniem napięć społecznych. Zaapelowano też do społeczeństwa o zachowanie spokoju oraz o krytyczne i konstruktywne podchodzenie do rzeczywistości.
Za obronę powstańców styczniowych w 1863 r. car skazał duchownego na wygnanie w głąb Rosji.
Zaczął się dramat setek tysięcy Polaków zesłanych przez okupantów na "nieludzką ziemię".