"Kościół częstochowski nie boi się prawdy nawet gdyby okazała się ona trudna i zawstydzająca. Ma jednak świadomość, że dochodzenie do niej musi opierać się na rzetelnym zbadaniu wszystkich okoliczności" - brzmi przesłane KAI oświadczenie częstochowskiej Kurii Metropolitalnej w sprawie ks. Wieńczysława Ł., oskarżonego o próbę uśmiercenia dziecka, którego jest ojcem.
We wtorek 22 lipca media podały, że ks. Wieńczysław Ł. miał nakłaniać częstochowskich lekarzy, by uśmiercili jego nowo narodzoną córkę. Został zawieszony w czynnościach proboszcza parafii we wsi Janiki. Sprawę wyjaśnia teraz Kuria Metropolitalna w Częstochowie. Publikujemy tekst oświadczenia częstochowskiej kurii metropolitalnej: Oświadczenie Kurii Metropolitalnej w Częstochowie W związku z ukazującymi się od kilku dni publikacjami w środkach masowego przekazu na temat księdza Wieńczysława Ł., proboszcza parafii Janiki w Archidiecezji Częstochowskiej, Kuria Metropolitalna wydaje niniejsze oświadczenie. 1. Kościół Częstochowski nie boi się prawdy nawet gdyby okazała się ona trudna i zawstydzająca. Ma jednak świadomość, że dochodzenie do niej musi opierać się na rzetelnym zbadaniu wszystkich okoliczności, aby pochopnie nie wydawać niesprawiedliwych sądów z góry skazujących człowieka. Wzywamy więc wszystkich do pozostawienia wszelkich osądów aż do czasu wydania ostatecznych rozstrzygnięć przez właściwe organy cywilne. Zapewniamy jednocześnie, że strona kościelna dokłada również wszelkich starań w celu wyjaśnienia całej tej sprawy, zwłaszcza, że dotyczy ona tak istotnych problemów jak obrona życia człowieka. 2. Ksiądz Wieńczysław Ł., jako duszpasterz pracujący w archidiecezji od 18 lat, pełnił swoją posługę kapłańską na różnych placówkach duszpasterskich. Jego praca nie budziła zastrzeżeń zarówno w opinii przełożonych jak i parafian. Nie znane były dotąd jakiekolwiek fakty wskazujące na jego problemy z zachowaniem celibatu kapłańskiego. 3. Na podstawie zebranych dotychczas przez nas informacji, opieka nad Edytą L. wypływała z troski o człowieka potrzebującego, a nie z pobudek o podłożu seksualnym. Ksiądz Wieńczysław Ł. nie przyznaje się do przypisywanego mu ojcostwa. 4. Nie znane są nam dotąd wszystkie szczegóły dotyczące zarzucanego mu przez media nakłaniania do zabójstwa dziecka. Ksiądz Wieńczysław Ł. w sposób zdecydowany zaprzecza jakoby chciał śmierci dziecka Edyty L. 5. Do czasu wyjaśnienia sprawy Ksiądz Wieńczysław został zawieszony w czynnościach proboszcza parafii w Janikach. Rzecznik Archidiecezji Częstochowskiej Ks. dr Andrzej Kuliberda Częstochowa, 24 lipca 2008 r., godz. 12.00
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.