Życie Papieża Pawła VI stanie się kanwą filmu fabularnego. Zdjęcia do niego rozpoczęły się w Viterbo pod Rzymem. W XVI-wiecznej Villa Lante odtworzono papieski apartament w Pałacu Apostolskim.
W następnych tygodniach zdjęcia będą kręcone w Apulii i Bazylikacie, gdzie powstaną sceny związane z wizytą Pawła VI w Jerozolimie oraz jego podróżą do Indii i spotkaniem z Matką Teresą, której ofiarował w darze swój samochód. Jest to kolejny film przygotowywany przez wytwórnię „Lux Vide” dla włoskiej telewizji RAI. Zostanie wyemitowany w dwóch odcinkach na jesieni. Twórcy podkreślają, że chcą szerokiej publiczności przybliżyć postać Pawła VI, który został zapomniany, zwłaszcza na tle tak „medialnych” papieży, jak Jan XXIII i Jan Paweł II. Filmowa opowieść rozpocznie się na krótko przed śmiercią Pawła VI w 1978 r. Ukazany zostanie moment porwania jego przyjaciela, byłego premiera Włoch, Aldo Moro, którego Papież starał się wszelkimi możliwymi sposobami uratować. Pokazana też będzie scena, gdy ściąga z głowy tiarę i każe ją sprzedać, a pieniądze przekazać na potrzeby biednych. Twórcy filmu są przekonani, że będzie się on cieszył dużą popularnością. Papieża Montiniego gra Fabrizio Gifuni, a w rolę kard. Wojtyły wcieli się Maciej Robakiewicz. Produkcja filmu ma kosztować ok. 8 mln euro. 6 sierpnia br. przypada 30. rocznica śmierci Pawła VI.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.