Kanada: Polonijne uroczystości w Midland

Mszy przewodniczył bp Andrzej Suski. W homilii nawiązał do służebnej postawy Matki Bożej. „Kiedy człowiek nie służy Bogu, Kościołowi, to wtedy łatwo staje się niewolnikiem samego siebie i swoich zachcianek” – powiedział ordynariusz toruński. W nawiązaniu do ważnych wydarzeń w historii Polski bp Suski podkreślił, że opiece Matki Bożej przypisywany jest Cud nad Wisłą, którego rocznicę obchodzimy w tych dniach. „Kiedy wspominamy ten pamiętny dzień 15 sierpnia 1920 r., trzeba pamiętać, że o zwycięstwie w bitwie warszawskiej zadecydował nie tylko polski oręż, ale towarzyszył tej bitwie wielki zryw patriotyzmu całego narodu, a nade wszystko wielka modlitwa o ratunek dla zagrożonej ojczyzny – powiedział hierarcha. – Modlitwie tej przewodził episkopat Polski na Jasnej Górze. Przed wizerunkiem Królowej Korony Polskiej biskupi z ludem wołali: «Wyciągamy ku Tobie, Matko litościwa, błagalne ręce, byś w ciężkiej kraju naszego potrzebie przyszła nam w pomoc. Odrzuć wroga od granic naszej ojczyzny!»” – przypomniał biskup toruński. Stwierdził też, że wiara w opiekę Matki Najświętszej była i jest w życiu Polaków wielką siłą związaną z rozumem i racjonalnym życiem. „Różaniec, medalik, szkaplerz czy obrazek z wizerunkiem Matki Bożej miały dla naszego narodu większe znaczenie – w walce o wolność, utrzymanie wiary i zachowanie kultury – niż jakakolwiek inna broń” – podkreślił bp Suski. Na zakończenie homilii zachęcił wszystkich, aby na wzór Matki Najświętszej zawsze byli gotowi do jak najlepszej służby drugiemu człowiekowi.