W Zimbabwe opozycja i prezydent Mugabe podpisali 15 września umowę o nowym podziale władzy i utworzeniu rządu jedności narodowej. Jest to bez wątpienia radosna i historyczna chwila - uważa sekretarz generalny tamtejszego episkopatu.
Przed sygnatariuszami porozumienia stoją jednak ogromne wyzwania. Brakuje podstawowych produktów żywnościowych, szpitale nie mają nawet aspiryny, trzy miliony uchodźców żyją za granicą. Z nowego rządu będziemy się cieszyć dopiero wtedy, gdy podoła najważniejszym wyzwaniom – stwierdził ks. Fradereck Chiromba. Jego zdaniem w Zimbabwe niczego nie uda się osiągnąć bez pojednania między ludźmi, którzy mają za sobą traumatyczne doświadczenie przemocy. W jego przekonaniu Kościół ma szczególne prawo do zgłaszania swoich zastrzeżeń, ponieważ to właśnie na kościelnych organizacjach charytatywnych spoczywa główny ciężar opieki nad ofiarami obecnego kryzysu.
Wydział medyczny utworzono tu w 2022 roku; na kierunku lekarskim studiuje w sumie 180 osób.
Piotr Wielgomas podkreślił, że nie zależało mu "na żadnych spekulacjach".
We wtorkowe popołudnie ulicami Katowic przeszła demonstracja zorganizowana przez centrale związkowe.
Niektóre algorytmy sztucznej inteligencji wciąż żyją w przeszłości.
„Znów zostaliśmy pominięci, potraktowani niesprawiedliwie i dyskryminowani."
"Jeśli wojownik się nie poddał - my nie mieliśmy prawa się poddać."