Rozmowa z Ewą Kusz, psychologiem, seksuologiem, psychoterapeutą, project manager kursu e-learningowego prewencji przed nadużyciami dzieci i młodzieży.
Jak uczyć dziecko rozróżniania złego dotyku od okazywanej mu zwykłej czułości?
Wierzę w naturę ludzką. Dziecko uczone w procesie wychowania, że ma granice, których innym nie wolno przekraczać, że ma prawo do ochrony swojej intymności, naturalnie czuje, kiedy coś się dzieje nie tak. Problem jest wtedy, jeśli dziecko nie zna granic. Kiedy u dziecka są naruszone granice przez przemoc innego rodzaju – fizyczną czy słowną – to dziecko jest nauczone, że dorosły ma prawo przekraczać granice, wtedy trzeba je uczyć, że ma prawo powiedzieć „nie”.
Jak ma się zachować osoba, która spotkała się z przypadkiem molestowania seksualnego wobec siebie lub wobec innej osoby?
Jeżeli ktoś sam doświadczył nadużycia seksualnego, bardzo dobrze byłoby, żeby powiedział o tym najpierw komuś zaufanemu, aby poczuć wsparcie, ponieważ spotkała go duża krzywda. Przede wszystkim trzeba zaopiekować się sobą. Nadużycie seksualne niesie ze sobą głęboki wstyd i poczucie winy. Ponieważ najczęściej powoduje poważne trudności w funkcjonowaniu, pomocne może być podjęcie terapii. Dobrze byłoby również zgłosić przypadek nadużycia odpowiedniej instytucji. Kroki proceduralne zależą od tego, gdzie wydarzyło się nadużycie, w jakim wieku było dziecko, czy sprawa jest przedawniona czy też nie, czy jest materia do zgłoszenia do organów ścigania. Przypadki nadużycia w środowisku kościelnym należy zgłosić w odpowiedniej instytucji – w kurii diecezjalnej lub u wyższego przełożonego zakonnego.
Niewątpliwie Kościół podejmuje w ostatnim czasie konkretne kroki w zakresie problemu nadużyć seksualnych wobec dzieci. Jakie działania na tym polu według Pani są najważniejsze?
Z mojej perspektywy jako psychologa najważniejsza jest troska o człowieka, o tych, którzy zostali skrzywdzeni, jak również o najbliższych i otoczenie. Czyli po pierwsze, jak najszybsze stworzenie w diecezjach i w zakonach odpowiednich struktur i miejsc, wyznaczenie odpowiednio przygotowanych osób, do których ofiary będę mogły przyjść i bezpiecznie powiedzieć o tym, że doświadczyły nadużycia seksualnego, i będą potraktowane poważnie. Po drugie, działania prowadzące do tego, by w przyszłości jak najmniej osób było skrzywdzonych, nie tylko w środowisku kościelnym. Także wyczulanie pracujących z dziećmi i młodzieżą na krzywdę dziecka. Przykładem takich działań jest kurs prewencji, w którym uczestniczy 60 osób, czy też tworzące się Centrum Ochrony Dziecka przy Akademii Ingatianum w Krakowie.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.