Planowana likwidacja ponad 45 parafii katolickich w diecezji Cleveland zmobilizowała wiernych do szukania ratunku dla zagrożonych zamknięciem wspólnot - donosi agencja Associated Press.
Restrukturyzacja struktur diecezji, polegająca w niektórych przypadkach na łączeniu lub całkowitym zamykaniu parafii, ma związek ze zjawiskiem przemieszczania się ludności lub brakiem kapłanów. Wielu wiernych przeniosło się z terenów wielkomiejskich na przedmieścia. Około 20 lokalnych organizacji kościelnych zamierza przedstawić ordynariuszowi swoje uwagi na temat planu naprawczego dla parafii. Bp Richard Lennon ma do marca przyszłego roku ostatecznie zdecydować o tym jak będą wyglądały struktury parafialne. Najwięcej, bo około 25 parafii, ma zostać zamkniętych w samym Cleveland. Wielu wiernych zamierza walczyć jednak o przetrwanie swych wspólnot. Połączeniu z parafią pw. św. Jana sprzeciwiają się np. katolicy z położonego w centrum Cleveland kościoła św. Piotra. Z kolei czterystuosobowa parafia pw. św. Barbary w stolicy stanu Ohio zaapelowała do władz diecezjalnych, by jej nie zamykano.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.