Architektura i sztuka sakralna mają stać w służbie konkretnej wspólnoty, pomagając jej przeżywać wiarę w danej sytuacji i warunkach. Liturgia nie powinna polegać na jakimś nieustannym „nadążaniu za wiernymi", próbując zaoferować im możliwość „pójścia na Mszę" jakkolwiek i gdziekolwiek.
Architektura i sztuka mogą współpracować z liturgią tylko wtedy, gdy twórcy będą mieć poczucie sacrum, a Kościół będzie umiał należycie formułować wymagania pod ich adresem. Takie stwierdzenia można było usłyszeć w dniach 7-8 listopada w Wenecji podczas sympozjum „Sztuka, architektura, liturgia. Zestawienie europejskich doświadczeń”. Międzynarodowe spotkanie przygotowano pod auspicjami Konferencji Episkopatu Włoch. Podczas dwudniowej konferencji zebrano i przedyskutowano różne aspekty zaproponowanego tematu: od problemu brzydoty, dysfunkcjonalności i asakralności współczesnych kościołów po kwestię masowych celebracji polowych w przypadkowych przestrzeniach; od kameralnej architektury parafialnych kaplic w krajach zlaicyzowanych po wielofunkcyjność świątyń wznoszonych np. w Polsce. Przykład naszego kraju pojawił się zresztą w Wenecji nieprzypadkowo. Referat na ten temat wygłosił ewangelicki teolog i znawca architektury sakralnej Marcus Nitschke wskazując społeczno-integracyjną funkcję kościołów wybudowanych w Polsce w okresie komunizmu. Wynikało to nie tylko z masowości polskiego katolicyzmu, ale także z jego uwarunkowań historyczno-społecznych, związanych z oporem przeciwko totalitaryzmowi. Świątynia prezentuje się więc jako miejsce możliwie obszerne, choć na ogół zaprojektowane według tradycyjnych wzorców. Austriacki prelegent podkreślił też rolę tzw. gospodarczego systemu, w jakim powstawały współczesne kościoły w Polsce. Umożliwiało to z jednej strony lepsze wykorzystanie istniejących w terenie możliwości, a z drugiej włączało bezpośrednio wiernych, którzy licznie angażowali się w budowę. W ten sposób uruchomiono niezwykle dynamiczny proces, dzięki któremu w latach 1971-1989 powstało w Polsce ok. 3 tysięcy kościołów.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.