Raport o prześladowaniach chrześcijan za wiarę w latach 2007-2008 opracowany przez organizację "Pomoc Kościołowi w Potrzebie" to przypomnienie o dwustu milionach chrześcijan prześladowanych za wiarę. Dzięki uprzejmości tej organizacji, publikujemy raport o sytuacji w jednym tylko kraju. Wybraliśmy mającą aspiracje europejskie Turcję.
2 - Chrześcijanie „zapomniani" przez traktat w Lozannie. Należą do niej przede wszystkim członkowie Kościołów wschodnich (asyryjsko-chaldejski, syryjski i maronicki), mimo że są najstarszymi Kościołami, jakie istnieją w Anatolii. Ponieważ nie są uznawane, nie posiadają żadnego statusu ani praw, co czyni ich położenie jeszcze bardziej niepewnym. Te Kościoły są pozbawione prawa do posiadania i prowadzenia własnych szkół, ośrodków socjalnych, seminariów czy ośrodków formacji duchowej oraz do budowania kościołów. Jeśli chodzi o wspólnoty zachodnich wyznań chrześcijańskich (katolików obrządku łacińskiego, czy różne wspólnoty protestanckie), mogą one uzasadniać swoją obecność jedynie na podstawie listów, które władze tureckie wysyłały do władz francuskich, włoskich i brytyjskich jako „przypisy" do traktatu w Lozannie, aby zagwarantować kontynuację ich pracy na polu edukacji i opieki zdrowotnej, którą to działalność rozpoczęli europejscy misjonarze kilka wieków wcześniej. Ich prawo ogranicza się do kierowania tymi instytucjami. Katolicy i protestanci nie posiadają statusu prawnego; nie mogą posiadać, kupować ani dziedziczyć majątku, budować nowych obiektów, zatrudniać personelu itp. Chrześcijanie nie mogą wykonywać pewnych zawodów (służyć w policji, wojsku, obejmować wyższych stanowisk w administracji). Należy też zauważyć, że w imię sekularyzmu mniejszości religijne nie mogą być reprezentowane jako takie w parlamencie, co pozbawia je możliwości obrony interesów wspólnot i ich członków. Nastroje antychrześcijańskie Podczas swojej wizyty w Turcji (28 listopada - l grudnia 2006 r.), w przemowie do korpusu dyplomatycznego papież Benedykt XVI przypomniał Turkom o ich zobowiązaniach związanych z wolnością religijną: „Fakt, że większość mieszkańców tego kraju stanowią muzułmanie, jest znaczącym aspektem życia społecznego i państwo nie może go ignorować, jednakże konstytucja turecka uznaje prawo każdego obywatela do wolności wyznania i wolności sumienia. Powinnością władz państwowych w każdym demokratycznym kraju jest zapewnienie rzeczywistej wolności wszystkim wierzącym i zezwolenie im na swobodne organizowanie życia ich wspólnoty religijnej. (...) Oznacza to, rzecz jasna, że religie nie próbują sprawować bezpośrednio władzy politycznej, bo to nie jest ich rola, a zwłaszcza - że całkowicie wyrzekają się stosowania przemocy jako uprawnionego przejawu postawy religijnej". W tych ostatnich słowach papież wyraźnie nawiązał do nastrojów antychrześcijańskich, które narastają w Turcji od pewnego czasu. Konsekwencją połączenia przesadnego nacjonalizmu z dążeniami do reislamizacji kraju jest wzrastająca nieufność wobec chrześcijan, coraz częściej postrzeganych jako „wewnętrzny wróg". Agresja wobec chrześcijan 19 stycznia 2007: zamordowano w Stambule turecko-ormiańskiego dziennikarza, Hranta Dinka. Stało się to przed budynkiem, w którym mieszczą się biura dwujęzycznego tygodnika Agos, którego dziennikarz był redaktorem naczelnym. Dink był znany z tego, że usiłował doprowadzić do oficjalnego uznania ludobójstwa popełnionego na Ormianach, co sprawiło, że w lipcu 2006 r. dostał sześciomiesięczny wyrok w zawieszeniu za „obrazę tureckiej tożsamości narodowej", przestępstwo określone art. 301. kodeksu karnego. Mimo to nadal pracował na rzecz pojednania między Ormianami i Turkami. Gdy jego morderca, 17-letni Ogun Sarnast został aresztowany w Sarnsun, wciąż miał przy sobie broń. Powiedział, że nie żałuje swego czynu. Jego proces oraz siedemnastu innych oskarżonych otwarto w Stambule w lipcu 2007 r. Wszyscy byli bojownikami organizacji o charakterze nacjonalistycznym i ekstremistycznym Great Union Party, która jest odgałęzieniem ruchu Szare Wilki (Grey Wolves).
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.