Muzułmanie rozpoczęli w piątek pielgrzymkę do Mekki. Każdy wyznawca islamu musi ją odbyć co najmniej raz w życiu - donosi Rzeczpospolita.
Organizatorzy oczekują, że w tym roku w pielgrzymce będzie uczestniczyło 1,7 mln muzułmanów z zagranicy. Z Polski wyruszyło, dzięki sponsoringowi króla Arabii Saudyjskiej, 50 osób. W piątek setki tysięcy pielgrzymów modliło w drodze do doliny Miny. Wczoraj wyruszyli w kierunku góry Arafat (Góry Miłosierdzia), aby prosić Boga o przebaczenie grzechów i pomyślne odbycie pielgrzymki. Właściwe Święto Ofiar (Id al-Adha) - obchodzone w tym roku 8 grudnia - rozpoczyna się ceremonią ofiarowania baranka (na pamiątkę ofiarowania Ismaela przez Abrahama). Muzułmanie spędzą w dolinie Miny jeszcze dwa kolejne dni i wezmą udział w kończącym pielgrzymkę ukamienowaniu szatana (symbolizują go trzy kamienne bloki). Nad bezpieczeństwem pielgrzymów czuwają śmigłowce skierowane przez saudyjskie siły zbrojne. - Mamy pewne informacje [na temat zagrożenia zamachami], musimy więc być przygotowani - stwierdził saudyjski minister spraw wewnętrznych książę Najif ibn Abd al-Aziz as-Saud.
"W ciągu dnia przeplatał modlitwę z odpoczynkiem, a dziś rano przyjął Komunię świętą."
Sudan to jedyny obecnie kraj świata, gdzie panuje klęska głodu.
"Linia frontu jest pierwszą linią obrony dla Europy i Francji".
Spotkanie będzie dotyczyć między innymi kwestii religii w szkołach.
W planie nie zapisano tylko, kto miałby zapłacić za odbudowę.