Rozczarowanie z powodu niedopuszczenia do dyskusji w Parlamencie Europejskim o niedzieli jako dniu świątecznym wyraziła Komisja Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) - donosi Radio Watykańskie.
Dyskusja taka miała się odbyć w ramach debaty o unijnej dyrektywie w sprawie organizacji czasu pracy w krajach członkowskich UE. Decyzję o niedopuszczeniu do wymiany opinii na ten temat podjął przewodniczący parlamentu Hans-Gert Poettering. W wydanym w związku z tym oświadczeniu sekretarz generalny COMECE ks. Piotr Mazurkiewicz wyraził ubolewanie, że z dyskusji zrezygnowano z przyczyn proceduralnych. Propozycję poprawki o włączeniu do dyrektywy wskazania o niedzieli jako zasadniczym dniu wolnym od pracy podpisało ponad 40 eurodeputowanych z różnych ugrupowań. Postulat ten poparły Kościoły oraz wiele organizacji społecznych i rządów. Zwracano uwagę, że dyrektywa ma w założeniu normować czas pracy w taki sposób, by chronić życie rodzinne. „To jest niekonsekwencja i stracona okazja, biorąc pod uwagę, jak wielu obywateli oczekuje dziś Europy socjalnej, która chroniłaby pracowników i ich rodziny” – napisał ks. Mazurkiewicz. COMECE apeluje także do Kościołów, związków zawodowych i organizacji obywatelskich o dalszą mobilizację i zabieranie głosu w kwestii należącej do podstawowych praw społecznych.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.