W projekcie francuskiej ustawy zdrowotnej "Szpital, pacjenci, zdrowie, terytorium" zapisano, że uprawnienia do przepisywania środków antykoncepcyjnych oraz wczesnoporonnych uzyskają położne, a w niektórych okolicznościach takie recepty będą mogły przedłużać pielęgniarki szkolne - donosi Nasz Dziennik.
Lekarze - nawet ci, którzy popierają sztuczną kontrolę urodzin, protestują. Krajowy Związek Ginekologów i Położników (SYNGOF) oświadczył, że przepisywanie takich środków powinno być aktem medycznym, za który odpowiedzialność ponosi lekarz. "Jest czymś złudnym i niebezpiecznym myśleć, że pielęgniarki, niemające odpowiedniej wiedzy, mogą tańszym kosztem zastąpić lekarzy" - powiedział. W projekcie mówi się o "pewnych okolicznościach", w których mogłyby działać pielęgniarki lub położne. Nie precyzuje się jednak, jak te okoliczności miałyby wyglądać.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.