Amerykańscy chrześcijanie nalegają na Baracka Obamę, aby przywrócenie pokoju między Izraelem i Palestyną uznał za jeden z głównych priorytetów pierwszego roku swej prezydentury.
Apel w tej sprawie wystosowała organizacja Kościoły na rzecz Pokoju na Bliskim Wschodzie, zrzeszająca katolików, protestantów, prawosławnych i chrześcijan ewangelicznych w USA. „W czasie kampanii wyborczej – czytamy w liście do prezydenta-elekta – Obama obiecywał zająć się pokojem między Izraelem i Palestyną na samym początku swej prezydentury. Dzisiaj jednak musi stawić czoło tak wielu priorytetom i niecierpiącym zwłoki ogólnoświatowym wyzwaniom. Dlatego powinien on usłyszeć głos amerykańskich chrześcijan, którzy mu przypomną, że sprawy pokoju w Ziemi Świętej nie można odkładać na później i że może liczyć na nasze wsparcie w swych dyplomatycznych poczynaniach”.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.