Katolicka Agencja Informacyjna obchodzi dziś 15. rocznicę istnienia. Jest ona drugą co do wielkości religijną agencją w Europie, pierwszą i największą na terenie Europy Środkowo-Wschodniej.
„KAI jest po to, by przygotować drogę Duchowi Świętemu, który po odejściu Chrystusa zajmuje Jego miejsce w świecie” – powiedział podczas homilii abp Gądecki. Hierarcha nawiązał w ten sposób do dzisiejszego czytania z Ewangelii św. Jana. W fragmencie tym Jan Chrzciciel mówi: „Ja nie jestem Mesjaszem, ale zostałem przed nim posłany (…) Potrzeba, by On wzrastał, a ja się umniejszał”. Tak jak kiedyś Jan poprzedzał Mesjasza, tak zadaniem KAI, zdaniem metropolity poznańskiego, jest poprzedzanie Ducha Świętego. Aby tak się stało, dziennikarze i cały zespół KAI powinni pracować zgodnie z etyką chrześcijańską i zawodową. Jak zauważył abp Gądecki, miłość zakazuje niepotrzebnego mówienia. W pracy dziennikarskiej należy też powstrzymać się od pochopnego posądzania bliźnich, być ostrożnym w ujawnianiu tajemnic, a krytykę stosować tylko wtedy, gdy wypływa ona z miłości. Najważniejsza jest jednak odpowiedzialność przed Bogiem za każde słowo, bowiem „Z każdego bezużytecznego słowa, które wypowiedzą ludzie, zdadzą sprawę w dzień sądu” (Mt 12, 36). Swoją homilię hierarcha zakończył wezwaniem do Ducha Świętego, aby w Polsce nie zabrakło odważnych pracowników mediów, zdolnych do poszukiwania prawdy i budowania wspólnoty między ludźmi w epoce masowej komunikacji. Nuncjusz apostolski zabierając głos podczas jubileuszowej sesji podkreślił, że powołanie do życia KAI było wielkim wydarzeniem w życiu Kościoła, gdyż „po raz pierwszy w tej szerokości geograficznej zaistniała instytucja, która służy wszystkim zainteresowanym w Polsce, Europie i świecie informacjami z życia i działalności Kościoła katolickiego, a także innych Kościołów i wspólnot wyznaniowych”. Zdaniem abp. Kowalczyka KAI przyczyniła się w znaczący sposób do tworzenia nowej świadomości społecznej w Polsce, a także właściwego rozumienia roli i znaczenia mediów. Dyplomata watykański zwrócił też uwagę, na wkład KAI w przygotowanie papieskich pielgrzymek do Polski. Współpracę przy tych pielgrzymkach wspomniał także Prymas Polski wskazując na przemiany, jakie dokonały się w ostatnim 15-leciu w stosunkach państwo-Kościół i roli mediów, w tym KAI, w tych procesach. Kard. Józef Glemp podkreślił też znaczącą rolę świeckich. Gdy powstawała KAI, „trzeba było zawierzyć świeckim i na tym zawierzeniu źle nie wyszliśmy” – stwierdził Prymas Polski. Z kolei przewodniczący Rady Programowej KAI, abp Józef Życiński zwrócił uwagę na rolę tej agencji w w przełamywaniu stereotypów i schematów dotyczących Kościoła. Odnosząc się do sytuacji mediów stwierdził, że udało się przezwyciężyć problemy techniczne, ale obecnie etyka nie nadąża za techniką. Podczas spotkania zaprezentowano również nowy kształt serwisu Katolickiej Agencji Informacyjnej www.ekai.pl. Codziennie publikowane są w nim newsy z życia Kościoła w Polsce zarówno z dużych, jak i małych miast, z Polski, Watykanu i całego świata. W serwisie obecne są gorące tematy poruszane we wszystkich mediach, nie brak też informacji o tym, co dzieje się blisko internauty - w jego diecezji czy parafii. Znaleźć tu także można informacje o działalności wyznawców innych religii. Codziennie na portalu www.ekai.pl publikowane są aktualne komentarze duchownych, polityków i specjalistów z różnych dziedzin. Są to komentarze przedstawiające stanowisko Kościoła w istotnych sprawach, których nikt inny wyjaśniać nie próbuje. Codziennie na ekai.pl dostępne jest także "coś dla ducha" - ewangelia i rozważania na każdy dzień, które pozwalają na bieżąco śledzić liturgię Kościoła. Serwis publikuje też ciekawostki - czasami poważne, a nieraz śmieszne, fascynujące wydarzenia i zjawiska związane z życiem religijnym.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.