W Krajowym Tygodniu Świadomości Powołaniowej opublikowano - datowany na 15 grudnia - raport Kongregacji Edukacji Katolickiej o sytuacji w amerykańskich seminariach. Wnioski z raportu są zasadniczo pozytywne.
Raport sporządzono po wizytacji apostolskiej przeprowadzonej w amerykańskich domach formacji kapłańskiej. Dokument przyznaje, że w ostatnich dziesięcioleciach w seminariach zarówno amerykańskich, jak i świata zachodniego doszło do załamania struktur, co negatywnie odbiło się na formacji przyszłych księży. "Kultywowano niekiedy fałszywe poczucie wolności, co prowadziło do odrzucania nabywanej przez wieki mądrości w dziedzinie formacji kapłańskiej" – czytamy we wnioskach końcowych. Wizytacja przeprowadzona w roku akademickim 2005/2006 wykazała jednak, że począwszy od lat 90. w amerykańskich seminariach dominuje większe poczucie stabilności. Przyczyniły się do tego nominacje mądrych i wiernych Kościołowi rektorów. "Podczas gdy jest kilka instytutów wciąż nie odpowiadających wymogom, to seminaria diecezjalne są, ogólnie mówiąc, zdrowe" – stwierdza watykański raport. Mniej pochwał zebrały seminaria zakonne, w których zdarzali się wykładowcy nieakceptujący części magisterium Kościoła, np. w tym, co dotyczy celibatu, homoseksualizmu, zachowania norm liturgicznych, czy tradycyjnych form pobożności. Obecnie wyzwaniem pozostaje delegowanie przez biskupów zbyt dużej władzy dyrektorom powołaniowym w przyjmowaniu kandydatów do kapłaństwa. Dokument podkreśla, że nawet przy braku powołań nie można obniżać standardów i przyjmować nieodpowiednich kandydatów. Raport odnosi się też do dawniejszych trudności w dziedzinie moralnej, przez co najczęściej rozumie się postawy homoseksualne. "Niemal we wszystkich placówkach, gdzie ten problem istniał, przynajmniej w seminariach diecezjalnych – czytamy – mianowanie lepszych przełożonych, zwłaszcza rektorów, poskutkowało przezwyciężeniem tych trudności". Watykański raport zaleca kształcenie seminarzystów w zakresie teologii moralnej, bez której przyszli księża nie podołają obowiązkom kaznodziei i spowiedników. Datowany 15 grudnia dokument podpisali kard. Zenon Grocholewski i abp Jean-Louis Bruguès.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.