Kościoły wschodnie obchodzą dziś święto Chrztu Pańskiego, zwane także Świętem Epifanii lub Objawienia Pańskiego. Jest ono odpowiednikiem święta Trzech Króli w kościele katolickim, jedną z dwunastu najważniejszych uroczystości religijnych w prawosławnym roku liturgicznym.
Święto Chrztu Pańskiego, popularnie zwane Jordan, zostało ustanowione na pamiątkę rozpoczęcia przez Jezusa publicznej działalności połączonej z Chrztem w Jordanie, udzielonym przez Jana Chrzciciela. Nosi też nazwę Objawienie Pańskiego, ponieważ w zdarzeniu tym przejawiło się uczestnictwo całej Trójcy Świętej. W tradycji wschodniej to święto, ma wyjątkowe znaczenie. Jego rangę podkreśla fakt, że w dzień poprzedzający Jordan, chrześcijanie wschodni obchodzą Wigilię podobną do tej, jaką wcześniej przeżywali przed uroczystością Bożego Narodzenia. W rodzinach zasiada się wówczas do tradycyjnej wieczerzy, łamie się prosforą oraz spożywa postne potrawy. W Polsce święto Jordanu obchodzą wyznawcy obrządków: bizantyńsko-ukraińskiego (grekokatolickiego), bizantyńsko-słowiańskiego i ormiańskiego Kościoła katolickiego, Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego, a także staroobrzędowcy. Zwyczajem związanym ze Świętem Jordanu jest poświęcenie wody. Po Liturgii św. Bazylego Wielkiego w świątyni, którą odprawia się tylko dziesięć razy w roku, kapłani i wierni z krzyżem, trójramiennym świecznikiem, ikonami oraz chorągwiami udali się w procesji wokół cerkwi. Następnie odbyła się ceremonia poświęcenia wody w studni przy świątyni poprzez cztery gesty: zanurzenie w niej trzech specjalnych, trójramiennych świeczników, dotknięcie wody dłonią, skierowanie na nią tchnienia oraz poprzez trzykrotne zanurzenie krzyża. W niektórych miejscowościach wycina się w lodzie znak krzyża i poświęca wodę w rzece lub jeziorze. Po uroczystości wierni zabrali poświęconą wodę do domów. Święcona woda z języka greckiego nazywana jest w Cerkwi „hagiasmą” – „wielką świętością” i przechowuje się ją ze wielkim szacunkiem. Kredą poświęconą w cerkwi pisze na drzwiach i oknach domu znak krzyża, aby boże błogosławieństwo nie opuszczało mieszkańców przez cały rok. Cały obrzęd nosi nazwę „Jordan". Od XII wieku przyjął się zwyczaj dwukrotnego święcenia wody, dlatego już wczoraj w prawosławnych świątyniach rozpoczęły się uroczystości z pierwszym poświęceniem wody z okazji dzisiejszego święta. Po raz drugi woda została poświęcona dzisiaj. W miejscowościach, w których są naturalne zbiorniki wodne, obrzędu poświęcenia wody dokonuje się w rzekach lub jeziorach. Tak jest w Supraślu, Królowym Moście, Gródku, Narewce, Dubiczach Cerkiewnych, Siemiatyczach, Mielniku i Drohiczynie. Rzeki Bug, Narew i Ploska zamieniają się symbolicznie w święty Jordan. Kiedy rzeka jest zamarznięta, w lodzie wycina się przerębel w kształcie krzyża. Ceremonia poświęcenia wody odbyła się też we Wrocławiu, gdzie zwyczaj ten zakorzenia się od kilku lat. Z greckokatolickiej parafii katedralnej co roku wyrusza uroczysta procesja na pobliski bulwar nad Odrą, gdzie sprawowany jest obrzęd Wielkiego Jordańskiego Poświęcenia Wody. Również w tym roku wierni wraz z Władyką Włodzimierzem i duchowieństwem reprezentowanym przez proboszcza parafii katedralnej ks. Andrzeja Michaliszyna i ks. Bogdana Drozda, przeszli w procesji nad Odrę. Do grekokatolików dołączyli również rzymskokatolicy i ewangelicy. Arcybiskup i Metropolita Wrocławski Marian Gołębiewski uczestniczył w obrzędzie Jordańskiego Poświęcenia Wody a dwaj księża: ks. dr Adam Łuźniak, Rektor Metropolitalnego Wyższego Seminarium Duchownego we Wrocławiu i ks. prałat Stanisław Pawlaczek, proboszcz pobliskiej Parafii Matki Boskiej na Piasku, współkoncelebrowali także pontyfikalną Liturgię św. Bazylego Wielkiego. W obrzędzie poświęcenia wody uczestniczył także Biskup Wrocławski Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego Ryszard Bogusz, wraz z proboszczem parafii katedralnej i wiernymi. Obecność duchownych innych Kościołów nadaje już od kilku lat ekumeniczny charakter wrocławskiemu Jordanowi. W wygłoszonej w soborze homilii Władyka Włodzimierz mówił o znaczeniu objawienia Trójcy Świętej w czasie Chrystusowego Chrztu nad Jordanem dla umocnienia naszej wiary. Dziecię Jezus, które przyszło na świat w Betlejem jest prawdziwym Bogiem w ludzkim ciele. Zaświadcza o tym Bóg w Trójcy Jedyny. Kaznodzieja zwrócił również uwagę, że wstąpienie Syna Bożego w wodę rzeki Jordan oraz Objawienie się Boga Ojca jako głosu i zstąpienie Ducha Świętego pod postacią gołębicy jest również uświeceniem wody i całej przyrody, która ma swój udział w Chrystusowym odkupieniu. „Chrześcijańska ekologia” sięga więc czasów przyjścia na świat Chrystusa w ludzkim ciele.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.