Czy francuski tygodnik Témoignage Chrétien (świadectwo chrześcijańskie) zostanie zlikwidowany? Takie pytanie stawia redakcja na pierwszej stronie ostatniego wydania.
Témoignage Chrétien został założony w 1941 r. i był blisko związany z ruchem oporu przeciwko hitlerowskiej okupacji. Od wielu lat tygodnik ten jest miejscem, gdzie nauczanie Kościoła jest konfrontowane z pytaniami stawianymi przez współczesne społeczeństwo. „Jeśli brać pod uwagę stan finansowy czasopisma, pozostaje mu zaledwie kilka miesięcy życia” – stwierdza Hubert Debbasch, redaktor naczelny. W tej sytuacji zrodził się projekt ratowania tygodnika, któremu patronują nie tylko przedstawiciele episkopatu, jak Jacques Noyer, dawny biskup Amiens, ale także osobistości życia politycznego. Pod apelem o ratowanie Témoignage Chrétien podpisali się między innymi politycy związani z lewicą: Jacques Delors, Cécile Duflot, Benoît Hamon, Jack Ralite. To niecodzienne poparcie ukazuje, że Témoignage Chrétien jest – jak wskazuje jego tytuł – „świadectwem chrześcijańskim”, na które czekają czytelnicy o różnych orientacjach politycznych.
W sobotni wieczór 22 lutego siedem kościołów w Nowej Zelandii padło ofiarą podpaleń.
Części lwów i lampartów są sprzedawane na 80 proc. badanych rynków.
"Pomimo delikatnego stanu zdrowia, Ojciec Święty nadal myśli i modli się..."
Licznie obecni byli kardynałowie i pracownicy urzędów Stolicy Apostolskiej.