Taką informację przynosi dzisiejszy "Dziennik".
W sprawie zapłodnienia in vitro "Dziennik" powołuje się na badania CBOS przeprowadzone w dniach 5-11 lutego 2009 roku na reprezentatywnej próbie losowej 1048 dorosłych mieszkańców Polski. W badaniu 77% akceptowało zapłodnienie in vitro w przypadku małżeństw, 53% także dla związków nieformalnych. Nie zgodziło by się na takie postępowanie 17% (w przypadku małżeństw) i 39% (w przypadku związków nieformalnych). 51% badaniach sprzeciwia się zapłodnieniu in vitro u kobiet nie posiadających stałego partnera (39% zgadza się na taką opcję. W przypadku eutanazji postawą do takiej opinii jest wypowiedź prof. Pawła Śpiewaka, który jest zdania, że "Polacy w większości, mimo że są katolikami, popierają prawo człowieka do zakończenia cierpienia w przypadku uporczywej terapii." To kolejne z cyklu pro-in vitro i pro-eutanazyjnych tekstów w "Dzienniku". W "Dzienniku" zamieszczono też opinie nt. eutanazji ks. Bonieckiego, który zauważa, że w Polsce (podobnie jak w Europie) istnieje bardzo silne lobby proeutanazyjne. Jednak jego zdaniem ten kierunek jest bardzo niebezpieczny. "Kiedy narusza się jakąś granicę, a w szczególności dotyczącą nietykalności życia ludzkiego, to granica jest potem przesuwana coraz łatwiej, w coraz bardziej niebezpiecznym kierunku." - pisze ks. Boniecki. "Wydaje mi się ewentualnością całkowicie niemożliwą, by Platforma Obywatelska, która należy do grupy partii chadeckich w Parlamencie Europejskim, kiedykolwiek poparła taki projekt - pisze z kolei Jarosław Gowin. - Nie można jednak wykluczyć, że w naszym ugrupowaniu znajdą się posłowie, którzy podejmą taką inicjatywę. Nie sądzę jednak, by była ona stanowiskiem klubu i partii - dodaje. Zaznacza też, że w obecnym parlamencie nie ma większości zdolnej przeforsować takie rozwiązanie.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.