Groźne dla powietrza są nie tylko piece węglowe i spaliny samochodowe, ale także spalinowy sprzęt ogrodniczy, grille czy kominki - uznał w programie ochrony powietrza Urząd Marszałkowski w Warszawie, a informuje o tym "Gazeta Wyborcza".
Chodzi o problem przekraczania dopuszczalnego poziomu pyłów powstających podczas spalania np. węgla czy drewna. Powoduje to np. powstawanie smogu. Zbyt wysokie stężenia tych pyłów odnotowano w Płocku, Radomiu i Warszawie.
Urząd zaproponował, by miasta z tym walczyły przez m.in. nieogrzewanie węglem lub używanie węgla lepszej jakości, korzystanie z komunikacji miejskiej, ograniczanie używania spalinowego sprzętu ogrodniczego i grilli.
Unieważnianie wyborów, plany wyłączania mediów społecznościowych, lekceważenie wyborców...
Prezydent po rozmowie z sekretarzem obrony Stanów Zjednoczonych Petem Hegsethem.
Minister Kosiniak-Kamysz: Sojusz polsko-amerykański nigdy nie był tak silny jak teraz.
Trzeba zakończyć tę wojnę - mówił też o sytuacji na Ukrainie.
Trump: Rosja od dawna mówiła, że nie pozwoli na Ukrainę w NATO, ja chcę tylko zakończenia wojny.
Armia Krajowa była najlepiej zorganizowanym podziemnym wojskiem w okupowanej Europie.