Odnaleziony na egipskiej pustyni pod koniec XX wieku zbiór antycznych tekstów, napisany w języku koptyjskim i zawierający m.in. jedyną dotychczas znaną kopię Ewangelii według Judasza, jest autentyczny - potwierdzają badania przeprowadzone przez Towarzystwo National Geographic we współpracy z Fundacją Sztuki Antycznej Maecenas oraz Instytutem Badań Historycznych Waitta.
Czołowi uczeni, którzy badali zawartość i językowy styl kodeksu, napisanego sahidyjskim dialektem staroegipskiego języka koptyjskiego, twierdzą, że jego koncepcje teologiczne i rysy lingwistyczne są zbliżone do tych, które spotykamy w zbiorze tekstów odkrytych w Nag Hammadi w Egipcie w 1945 roku, pochodzącym z pierwszych wieków chrześcijaństwa. Marvin Meyer, profesor z Uniwersytetu Chapmana w kalifornijskim Orange, oraz Stephen Emmel, badacz koptyjskiego z Uniwersytecie w Münster w Niemczech, przyznają, że kodeks odzwierciedla jedyny w swoim rodzaju, gnostyczny punkt widzenia, szeroko rozpowszechniony w drugim stuleciu. Właśnie wtedy powstał prawdopodobnie pierwotny grecki tekst, znany jako Ewangelia Judasza, przepisany później na koptyjski. Charakter pisma również przypomina Emmelowi kodeksy z Nag Hammadi. – W swojej karierze widziałem setki papirusów, a ten jest absolutnie typowym starożytnym manuskryptem koptyjskim. Jestem o tym całkowicie przekonany – twierdzi uczony. Konserwacja i tłumaczenie Rodolphe Kasser ze Szwajcarii, jeden z najwybitniejszych na świecie znawców koptyjskiego, otrzymał zadanie zrekonstruowania kodeksu oraz dokonania jego transkrypcji i tłumaczenia. Jak twierdzi, nigdy nie widział manuskryptów w gorszym stanie. Brakowało kart, niektóre zostały przestawione, górna część z numeracją stron odłamała się, a reszta składała się z prawie tysiąca porozrzucanych kawałków. – Dokument był tak kruchy, że rozsypywał się przy najlżejszym dotknięciu – mówi Kasser. Do poskładania tej skomplikowanej układanki Kasser zwerbował Florence Darbre, konserwatorkę papirusów ze Szwajcarii, oraz Gregora Wursta, badacza języka koptyjskiego z Uniwersytetu Augsburskiego w Niemczech. 26-stronicowa Ewangelia Judasza została zapisana na 13 arkuszach papirusu, po obu ich stronach. Jeśli jakiś fragment pasował z jednej strony, musiał pasować też z drugiej. Kruche kawałeczki papirusów umieszczone przez Darbre między szybami zostały sfotografowane. Korzystając m.in. z programów komputerowych, które zapisują tekst, rejestrują brakujące fragmenty i próbują dopasować je do tekstu, po pięciu latach mrówczej pracy Darbre, Wurst i Kasser zdołali zestawić 80 procent tekstu. Brakujące pół strony ewangelii, które w lutym 2006 roku pojawiło się w Nowym Jorku, również sfotografowano, poddano transkrypcji i dołączono do tłumaczenia na angielski. Kasser tłumaczył ewangelię przy pomocy Wursta i Marvina Meyera oraz we współpracy z Françoisem Gaudardem, egiptologiem i badaczem koptyjskiego z Uniwersytetu Chicago. Konserwacja, transkrypcja i tłumaczenie kodeksu trwają, a Kasser ma nadzieję, że gdy zdjęcia zachowanych, a nie zlokalizowanych fragmentów będą dostępne publicznie, inni uczeni zdołają z czasem zestawić więcej kawałków układanki i kolejne brakujące strony ujrzą światło dzienne. Więcej informacji na temat Ewangelii Judasza można znaleźć w majowym numerze Magazynu National Geographic (na rynku 24 kwietnia) oraz w programie telewizyjnym „Ewangelia według Judasza” na kanale National Geographic Channel (premiera 9 kwietnia).
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.