To sakrament walki - Człowiek staje wobec choroby i z Bogiem chce ją zwyciężyć. I ten sakrament ma mu w tym dopomóc. W dwóch kierunkach albo na ciele, albo na duszy, albo i tak i tak. Przez pokolenia wytworzył się lęk wobec tego sakramentu: jeżeli przychodzi ksiądz z ostatnim namaszczeniem, to już koniec - "Tylko mi nie wołajcie księdza!". Ale Bóg działa dla życia, nie dla śmierci. Ten sakrament jest dla tych, którzy są chorzy i potrzebują umocnienia: ciała, co może skutkować ozdrowieniem i ducha, co pozwala w spokoju zostawić to życie i odejść.
Boska Telewizja
Siedem jak Sakramenty: Namaszczenie chorych
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.