Król Belgii Filip I podpisał 2 marca ustawę zezwalającą na eutanazję osób niepełnoletnich.
Parlament przyjął ją w lutym br. głosami lewicowej koalicji rządowej. Część jej posłów głosowała przeciw lub wstrzymała się od głosu, powołując się na wolność sumienia.
Zgodnie z ustawą, lekarze mają prawo do dokonania eutanazji osób poniżej 18. roku życia, które są nieuleczalnie chore i cierpią z powodu silnego bólu, bez perspektyw na polepszenie stanu zdrowia. Nowe prawo stanowi, że taka decyzja musi być zatwierdzona przez rodziców i lekarza, a młody pacjent musi być świadomy sytuacji i rozumieć, co oznacza eutanazja.
Nowe prawo potępił belgijski episkopat, skrytykowało je też wiele organizacji broniących życia na całym świecie. Petycję do króla Filipa, wzywającą go do niepodpisywania ustawy, przygotowała hiszpańska Fundacji CitizenGo. Podpisało ją ponad 200 tys. Europejczyków.
Eutanazja dorosłych jest w Belgii legalna od 2002 r. i stanowi przyczynę 2 proc. zgonów w tym kraju.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.