O tym, dlaczego zdecydowała się publicznie odmówić uczestnictwa w aborcjach w rzeszowskim szpitalu Pro-Familia, z położną Agatą Rejman rozmawia Mariusz Majewski
Mariusz Majewski: Szpital domaga się od Pani sprostowania i odszkodowania za słowa o zabijaniu dzieci. Według dyrektora jest to określenie, „które w rażący sposób narusza dobre imię szpitala i dotyka pracowników”. Teraz użyłaby Pani innego sformułowania?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.