To odpowiedź na wspólne manewry armii USA i Korei Południowej w rejonie Półwyspu Koreańskiego.
30 pocisków krótkiego zasięgu zostało odpalone ok 4 rano ze wschodniego wybrzeża Korei - donosi agencja Yonhap. Według Yonhap pociski przeleciały około 60 kilometrów, zanim spadły do morza.
Przed rokiem północnokoreańśki reżim przeprowadził test jądrowy.
Brak wiedzy o zarządzeniach narzucanych przez Rzeszę lub ich ignorowanie nie przystoi Jad Waszem
Władze Litwy poinformowały, że chodzi o rodzaj "ataku hybrydowego".
Powodem są zerwane przez konary linie energetyczne oraz ich oblodzenie.
Spory terytorialne zostałyby rozstrzygnięte dopiero po zawieszeniu broni