Policjanci z Katowic zatrzymali młodego mężczyznę pod zarzutem popełnienia przestępstw na tle seksualnym. Przyznał się do winy.
21-latek podejrzany jest o zgwałcenie 20-letniej kobiety i próbę doprowadzenia dwóch dziewczynek do innych czynności seksualnych. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany. Do zatrzymania doszło 2 kwietnia na os. Tysiąclecia w Katowicach.
Policja poinformowała o tym na swojej stronie internetowej dopiero dzisiaj. Wywiadowcy z katowickiego oddziału prewencji zauważyli podejrzanie zachowującego się mężczyznę, który obserwował spacerujące młode kobiety. W związku z wcześniejszymi doniesieniami o próbach usiłowania doprowadzenia dwóch dziewczynek do innych czynności seksualnych, postanowili go skontrolować.
Zatrzymany bezdomny mężczyzna jest podejrzany o przestępstwa seksualne wobec małoletnich. Według śledczych miał dopuścić się co najmniej kilku takich przestępstw. Na os. Tysiąclecia zaatakował dwie dziewczynki w wieku 14 i 15 lat, a kolejną na osiedlu Kukuczki. Groził im przedmiotem podobnym do pistoletu. Dziewczynki nie odniosły żadnych obrażeń fizycznych.
Już po pierwszych zgłoszeniach pedofila poszukiwało codziennie kilkudziesięciu policjantów z katowickiej komendy i oddziału prewencji. W różnych miejscach zamontowano dodatkowy monitoring. Osiedla były patrolowane przez specjalne samochody, wyposażone w nowoczesne kamery.
Policjanci zajmujący się sprawą ustalili, że zatrzymany 21-latek w czerwcu 2013 roku na ulicy 73. Pułku Piechoty sterroryzował nożem i zgwałcił 20-letnią kobietę. Ukradł jej zegarek, odtwarzacz mp3 i kluczyki do samochodu.
Policjanci podejrzewają, że pokrzywdzonych może być więcej. Komendant Miejski Policji w Katowicach powołał specjalną grupę operacyjno-procesową do wyjaśnienia tej sprawy. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów.
wiara
Zatrzymanie podejrzanego. Materiały KMP w Katowicach
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Ekumeniczne i międzyreligijne spotkanie modlitewne w Koloseum.
Z ustaleń prokuratury wynika, że wypłat dokonywano z bankomatów w różnych częściach kraju.
Przedstawiciele izraelskich władz oskarżyli Hamas o złamanie porozumienia o zwieszeniu broni.
Była to operacja "największa w historii" stanu Rio de Janeiro.
W wyniku uderzeń z powietrza zginęło 14 osób, jedna osoba przeżyła.