Przed kilkoma dniami ukazała się książka Dariusza Rosiaka „Wielka odmowa. Agent, filozof, antykomunista.” Publikacja dotyczy przeszłości nieżyjącego o. prof. Alberta Krąpca, rektora KUL w latach 1970-1983.
Jeżeli powstała ta publikacja to znaczy, że potrzeba dalszej debaty na temat osoby o. Krąpca, a także historii KUL dotyczącej czasów komunistycznych. Jednak nie chciałbym, aby książka Grzegorza Rosiaka miała służyć jedynie dołożeniu jakiemuś środowisku, w tym wypadku KUL-owskiemu. Doskonale zdajemy sobie sprawę, że nierozliczona przeszłość będzie od czasu do czasu powracać do nas z jakimś bolesnym wspomnieniem. Jednak zadanie KUL-u jak też każdego innego uniwersytetu jest jasne: jest nim wspólne dążenie do prawdy!
Dlatego trzeba się zmierzyć z publikacją Dariusza Rosiaka. Ale ma się z nią zmierzyć nie tylko KUL! Także zakon dominikanów, a może zwłaszcza zakon dominikanów! Także lubelskie, jak również inne środowiska kościelne. Apelowałbym jednak o rozsądną debatę i rozmowę. Tak, aby nie skrzywdzić nikogo. Ani autora publikacji, ani jej trzech głównych bohaterów. Tak, by nie skrzywdzić obecnych władz KUL-u i pracowników, i studentów. Nie zgadzam się natomiast z publicystami, którzy twierdzą, że gdyby nie działalność rektora Krąpca to KUL stałby się czymś na wzór technikum dla księży. W czasie, gdy rektorem KUL-u był o. prof. A. Krapiec – środowisko uniwersyteckie bogate było w wybitne postaci i osobowości, które nawet jeśli nie w takim stopniu jak on, to z pewnością właściwie potrafiłyby pokierować rozwojem tego uniwersytetu.
Teraz należy oczekiwać odpowiedzi ze strony środowiska KUL. Jedną już dał na łamach Lubelskiej GW rektor KUL, ks. prof. Antoni Dębiński. Kolejną odpowiedzią będzie debata na KUL-u dotycząca inwigilacji na tej uczelni. Odbędzie się ona 14 maja o godz. 17.
Niebawem na temat inwigilacji i represji środowisk kościelnych, w tym także KUL – opublikujemy w najbliższym czasie artykuł Macieja Sobieraja na stronie internetowej lubelskiego „Gościa” w zakładce „Lubelski Okular”.
Naszym obowiązkiem jest dążenie do prawdy, nawet jeśli ta okaże się bolesna. Ale prawda musi być szukana z poszanowaniem każdej osoby. Szkoda tylko, że książka Grzegorza Rosiaka ukazała się kilka dni przed kanonizacją Jana Pawła II, który 24 lata pracował na KUL-u jako profesor etyki. Jedni potraktują to jako działanie specjalne, mające wprowadzić ferment, inni powiedzą, że to czas niefortunny, bo nikt teraz na książkę nie zwróci uwagi. Jednak prawda domaga się wyjaśnienia. Mam nadzieję, że historycy KUL zajmą się teraz głębiej tym problemem. Warto by było, gdybyśmy przeczytali także ich publikacje dotyczące tego zagadnienia.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.