Już 50 tys. podpisów (potrzeba 100 tys.) zebrano pod obywatelskim projektem takiej zmiany prawa, by minister zdrowia musiał podawać nazwy szpitali dokonujących aborcji, informuje "Rzeczpospolita".
- Chcemy wprowadzić coś, co umownie nazwaliśmy "klauzulą sumienia pacjenta". Uważamy, że ma on prawo wybrać szpital, którego personel jedynie ratuje życie, a nie je odbiera, mówi senator Polski Razem Kazimierz Jaworski, który stoi na czele komitetu zbierającego podpisy pod obywatelskim projektem zmian prawa aborcyjnego.
Obecnie minister zdrowia informacje o aborcji publikuje każdego roku. W 2013 r. było ich 752. Dane w raporcie uszeregowane są pod kątem przesłanek, według których można legalnie przerywać ciążę, np. zagrożenia zdrowia matki lub upośledzenia płodu. Inicjatorzy zmian chcą, by w raporcie znalazły się też nazwy szpitali wykonujących zabiegi. Dodatkowo takie informacje resort zdrowia musiałby zamieszczać w internecie.
Do zdarzenia doszło w niedzielę w świątyni Wat Rat Prakhong Tham w prowincji Nonthaburi.
Sześć osób zginęło. W kierunku ukraińskiej stolicy zostały wystrzelone m.in. rakiety balistyczne.
Postęp perinatologii sprawił, że lekarze diagnozują i leczą dzieci w łonie matki.
Najnowszy raport UNICEF opublikowany z okazji Światowego Dnia Dziecka.
Brak wiedzy o zarządzeniach narzucanych przez Rzeszę lub ich ignorowanie nie przystoi Jad Waszem
Władze Litwy poinformowały, że chodzi o rodzaj "ataku hybrydowego".
Powodem są zerwane przez konary linie energetyczne oraz ich oblodzenie.
Spory terytorialne zostałyby rozstrzygnięte dopiero po zawieszeniu broni