Wierni z radomskich parafii modlą się dzisiaj o wybaczenie grzechu profanacji Najświętszego Sakramentu, do której doszło podczas włamania do kościoła Chrystusa Nauczyciela. Z apelem o modlitwę przebłagalną wystąpił bp Henryk Tomasik.
Kodeks Prawa Kanonicznego mówi, że profanacja Najświętszego Sakramentu należy do najcięższych przewin. - Kto postacie konsekrowane porzuca albo w celu świętokradczym zabiera lub przechowuje, podlega ekskomunice wiążącej mocą samego prawa, zarezerwowanej Stolicy Apostolskiej - czytamy w Kodeksie. Oznacza to, że złodzieje wykluczyli się z Kościoła, a rozgrzeszyć może ich papież.
Złodzieje skradli z kościoła kielichy, puszki na komunikanty i naczynia liturgiczne. Włamali się w tym celu do tabernakulum, a już samo to jest profanacją. Rozsypane też zostały hostie. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że ksiądz po odprawieniu w czwartek ostatniej Mszy św. zamknął kościół. Następnego dnia był on otwarty, nie było natomiast śladów włamania – powiedziała Justyna Leszczyńska z radomskiej policji. Wartość skradzionych przedmiotów to kilka tysięcy złotych. Policja apeluje o pomoc w ujęciu sprawców. Należy kontaktować się w tej sprawie z Komisariatem III w Radomiu, pod numerem telefonu 48 345 39 – 40.
Łączne straty wojsk rosyjskich wynoszą ponad 133 tys. zabitych.
Katar: z zadowoleniem przyjęliśmy uznanie Palestyny przez państwa zachodnie
"Przebaczam mu, bo to jest to, co robił Chrystus, to jest to, co zrobiłby Charlie."
Astronomiczna jesień przychodzi w różnych dniach między 21 a 24 września i o różnych godzinach.
Razem z nim od wyroku odwołało się sześcioro innych skazanych.