- Festiwal jest konglomeratem wymiany myśli nad najnowszą historią Polski, wyjątkowym miejscem spotkań kilku pokoleń Polaków - mówi Arkadiusz Gołębiewski, dyrektor festiwalu.
Kolejna edycja Festiwalu Filmowego Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci 1944-1989 wystartowała 11 września w Gdyni. Podczas festiwalu prezentowane są filmy odnoszące się głównie do najnowszej historii Polski, a także obrazy z krajów byłego "bloku wschodniego", które miały podobne doświadczenia historyczne.
Pierwszego dnia widzowie mieli okazję zobaczyć wyjątkowy obraz pt. "Szkic do życiorysu" poświęcony 98-letniej Marii Mireckiej-Loryś, ostatniej tej rangi żyjącej kobiecie-oficer z konspiracji. Publiczność, złożona głównie z młodych osób, przywitała panią Marię oklaskami na stojąco. - Jeszcze kilka lat temu nie można było głośno mówić o historii najnowszej w sposób nieskrępowany. Dzisiaj jest inaczej. Cieszę się, że na sali jest tak dużo młodzieży, której nieobojętny jest los ludzi z mojego pokolenia - mówiła.
Maria Mirecka Loryś urodziła się w 1916 roku. Z rodzicami i siedmiorgiem rodzeństwa do piątego roku życia mieszkała w Ulanowie. W 1921 r. rodzina przeniosła się do Racławic koło Niska. Tu, w 1937 r. pani Maria ukończyła gimnazjum i podjęła studia na Wydziale Prawa na Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie. Wstąpiła do Związku Akademickiego Młodzieży Wszechpolskiej.
W czasie II wojny światowej pani Maria była komendantką Narodowej Organizacji Wojskowej Kobiet oraz kurierką Komendy Głównej Narodowej Organizacji Wojskowej. Do stopnia kapitana awansował ją Tadeusz Bór-Komorowski. Od wiosny 1945 r. pełniła funkcję Komendantki Głównej Narodowego Zjednoczenia Wojskowego Kobiet na całą Polskę.
Po wojnie została aresztowana, była przesłuchiwana przez UB, przeszła ciężkie śledztwo w Rzeszowie i Warszawie. Trafiła do więzienia Montelupich w Krakowie. Na mocy amnestii została zwolniona 1 września 1945 r. Opuściła Polskę i dotarła do obozu II Korpusu gen. Andersa pod Ankoną. Tam poznała porucznika Henryka Lorysia, który został jej mężem. Zamieszkali razem w Anglii. Na początku lat 50. małżeństwo wyjechało do USA. Tam pani Maria włączyła się w działalność organizacji polonijnych. Od lat 70. ubiegłego wieku do chwili obecnej organizuje osobiście pomoc materialną dla Polaków na Kresach Wschodnich.
Maria Mirecka-Loryś znalazła się w gronie osób, które na festiwalu uhonorowane zostały statuetkami "Sygnet Niepodległości". Wśród wyróżnionych znaleźli się także: Henryk Kończykowski "Halicz" (powstaniec warszawski, więzień gestapo i NKWD), gen. Janusz Brochwicz Liwiński "Gryf" i Zygmunt Błażejewicz "Zygmunt".
Festiwal NNW zakończy się 13 września. Program TUTAJ.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.