Tak tłumaczy się minister spraw wewnętrznych. Dlaczego szefowa MSW zwlekała z tą opinią?
W związku z wyrokiem sądu w sprawie dziennikarzy minister spraw wewnętrznych Teresa Piotrowska podkreśliła, że doszło do niepotrzebnego nieporozumienia z zatrzymaniem dziennikarzy.
- Po zapoznaniu się z raportem policji w tej sprawie czekałam na rozstrzygnięcie sądowe. Szczegółowa informacja przedstawiona mi przez policję potwierdziła, że nie doszło do naruszenia prawa i procedur przez policję, a okoliczności zatrzymania dziennikarzy wymagają oceny sądu. Sąd uznał, że nie było intencją policjantów zatrzymanie dziennikarzy, które nastąpiło w wyniku nieporozumienia - mówi minister Teresa Piotrowska.
- Niedobrze się stało, że nastąpiła taka pomyłka. To ważne, że sąd już dziś wydał orzeczenie w tej sprawie - mówi minister spraw wewnętrznych. - W przyszłości nie może dochodzić do takich sytuacji - podkreśla minister Piotrowska.
Szefowa MSW już 24 listopada br. zobowiązała komendanta głównego policji do wypracowania odpowiednich procedur współpracy z mediami w podobnych - trudnych zarówno dla dziennikarzy, jak i policjantów - sytuacjach. W Komendzie Głównej Policji już od 25 listopada działa specjalny zespół, który pracuje nad zasadami współdziałania z mediami.
UWAGA: komunikaty publikowane są w serwisie PAP bez wprowadzania przez PAP SA jakichkolwiek zmian w ich treści, w formie dostarczonej przez nadawcę. Nadawca komunikatu ponosi wyłączną i pełną odpowiedzialność za jego treść.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.