18. Międzynarodowy Zlot Historycznych Pojazdów Wojskowych w Darłowie.
Chociaż komandor zlotu Marian Laskowski oficjalnie otworzył wydarzenie w piątek, to miłośnicy militarnego sprzętu prezentują go w Darlowie i okolicach od kilku dni.
Już w czwartek ruszyła parada wozów militarnych z Darłówka wschodniego przez Darłowo, Krupy, Sławno, Malechowo, Fort Marian. Po powrocie na darłowską "patelnię" prezentowano wozy i sprzęt wojskowy, m.in. kolekcje pochodzące z Muzeum Wojska Polskiego z Kołobrzegu i Warszawy oraz z muzeum GRYF z Dąbrówki. Jednak zdecydowana większość to prywatne kolekcje, których co roku przybywa, bowiem impreza ma swoich stałych amatorów, z Polski i Europy. Większość uczestników to osoby, które przyjeżdżają do Darłówka co roku. Dużą ich część stanowią rodziny z dziećmi.
Pan Paweł należy do grupy militarnej Patrol z Włocławka. Bierze udział w podobnych zlotach w Choceniu, a od 3 lat jest stałym bywalcem także darłowskiego zlotu. Do Darłówka przyjeżdża z rodziną - żoną Edytą i dziećmi - Olą i Radkiem.
- Całe życie bawilem się w Off-Road, w pewnym momencie poznałem ludzi, którzy byli miłośnkami militariów i wciągnęło mnie to - wyjaśnia. Przekonuje, że pozornie typowo męska impreza, może być atrakcją dla całej rodziny. - Syn z nami nie chce już nigdzie jeździć, ale tutaj tak - dodaje ojciec z satysfakcją.
Pani Edycie nawet nie "pyknęła brewka", gdy dowiedziała się, że mąż chce kupić wojskowe auto. - Przeciwnie, ucieszyłam się - zapewnia. Cieszy się z pasji męża, która go nie oddala od rodziny, ale jest dobrym pretekstem do bycia razem w inny niż na co dzień sposób. - Przyjeżdżamy na zloty całą czwórką. Wypoczywamy, zwiedzamy, bawimy się, jesteśmy razem.
Małżonkowie chętnie poddają próbie swój samochód terenowy na darłowskim torze, przypominającym poligon. Natomiast wieczorem, już w mniej bojowej, a bardziej romantycznej atmosferze, wjeżdżają na pagórek "patelni" i w towarzystwie innych zlotowiczów oglądają zachód słońca.
- Tutaj każdy czuje się swojsko - opowiada pani Edyta o łatwo nawiązywanych znajomościach i dobrym sąsiedztwie z mieszkańcami sąsiednich obozów.
Na terenie obozowiska jest wiele stoisk ze sprzętem militarnym oraz dobrym jedzeniem. W programie dnia są prezentacje kolekcji, koncerty, konkursy. W sobotę o 17.00 odbędzie się inscenizacja batalistyczna pt. "Zdobycie Berlina". Impreza potrwa do niedzieli.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Kraje V4, gdy występowały wspólnie, zawsze odnosiły sukces w UE.
Zdaniem gazety władca Kremla obawia się także zamachu stanu.
To kontynuacja procesu pokojowego po samorozwiązaniu Partii Pracujących Kurdystanu
Liczba rannych wzrosła do 29, (jest wśród nich) sześcioro dzieci.
Zaatakowano regiony chersoński, doniecki i dniepropietrowski.