Do wrocławskiego Ośrodka Informacji o Nowych Ruchach Religijnych i Sektach docierają sygnały o budzących kontrowersje praktykach katolickiej wspólnoty Koinonia Jan Chrzciciel - poinformował "Dziennik".
Spotkania w zamkniętych grupach, kolejne stopnie wtajemniczenia czy deklaracje uległości wobec przełożonych, a ponadto tworzenie struktur niezależnych od hierarchii kościelnej – w ten sposób, jak pisze „Dziennik”, funkcjonuje wspólnota. Ojciec Tomasz Franc, dominikanin z wrocławskiego Ośrodka Informacji o Nowych Ruchach Religijnych i Sektach, potwierdza, że docierają do ośrodka informacje na temat podobnych praktyk. Niepokoi się, że członkowie wspólnoty spotykają się także poza kościołami – w domach czy szkołach.
Członkiem Koinonii posiadającym własną wspólnotę rodzinną, która spotyka się obowiązkowo raz w tygodniu w prywatnym domu, zostaje się po roku. Wtedy też podpisuje się deklarację członkowską, w której jest m.in. zobowiązanie do uległości wobec przełożonych. Jak podkreśla o. Franc, "to stwarza ogromne pole do manipulacji". Oprócz uległości wobec przełożonych, osoby zrzeszone w ramach Koinonii Jan Chrzciciel deklarują również odprowadzanie na rzecz wspólnoty dziesiątej części swoich dochodów. Ksiądz Robert Hetzyg, którego szefowa polskiej Koinonii Iwona Sułek wyznaczyła do rozmów z dziennikarzami, wyjaśnia, że "deklaracje są jedynie wyrazem woli członków i nie mają żadnych skutków prawnych ani dla podpisujących, ani dla przyjmujących" – cytuje „Dziennik.
Warszawska kuria nic nie wie o działalności wspólnoty – pisze gazeta. Sama zaś wspólnota sprawia wrażenie, jakby katolicki kapłan nie był jej do niczego potrzebny – dodaje. W spotkaniach warszawskiej Koinonii Jan Chrzciciel uczestniczy zazwyczaj kilkadziesiąt osób – głównie młodych. Centralnym punktem spotkania jest wspólna, głośna modlitwa i dzielenie się wizjami tych, którzy, jak mówią członkowie wspólnoty, "mają dar prorokowania". W Polsce Koinonia Jan Chrzciciel jest od lat 90. Nie uzyskała oficjalnej zgody na działanie w ramach Kościoła katolickiego. Przed świętami Wielkiej Nocy został złożony wniosek o rejestrację wspólnoty w archidiecezji wrocławskiej. Poza tym Koinonia Jan Chrzciciel rejestruje świeckie stowarzyszenia, by móc legalnie dysponować majątkiem – czytamy na łamach „Dziennika”.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.